Kłamstwem byłoby stwierdzenie, że nie działo się zupełnie nic, ale uwagę graczy rynek zdołał skupić na sobie tylko na początku dnia. Dzięki początkowej zwyżce na terminowym doszło do wyjścia ponad szczyt z sierpnia. Wyjście było chwilowe i przez resztę dnia ceny znajdowały się pod tym sierpniowym szczytem, ale już to wystarczyło, by doszło do zmiany nastawienia z negatywnego na neutralne. Teraz czekamy na koniec sesji i jeśli zamknięcie dokona się poniżej poziom 2335 pkt., nastawienie powróci do negatywnego. Wtedy nowym poziomem odniesienia byłby dzisiejszy szczyt.