Czy to wszystko, na co stać kupujących, gdy w Niemczech pojawia się wyczekiwana ulga? Na to wygląda. W gruncie rzeczy nie ma się co dziwić, skoro taki scenariusz był zakładany przez większości analityków. Teraz, przed nami kolejna podobna okazja na skupienie. Jutro swoją decyzję dotyczącą polityki pieniężnej ogłosi amerykańska Rezerwa Federalna. Dla nas ma to o tyle znaczenie, że w trakcie dnia może być spokojnie. Wspominana decyzja i tak pojawi się już po zakończeniu notowań na GPW. Z tego względu my na nią będziemy reagować dopiero w piątek. Dziś poddajemy się osłabieniu, które przyjmujemy ze spokojem. Pierwsze obawy o wzrost mogą się pojawić po ewentualnym spadku pod poziom poniedziałkowego minimum. Dla graczy średnioterminowych kluczowe pozostaje minimum na 2228 pkt.