Niewątpliwie dzisiejszy poranny (a właściwie nocny) ruch  cen jest jednym z większych w ostatnim czasie. Niemniej kluczową sprawą pozostaje dołek na 2364 pkt. Dziś, mimo  początkowego osłabienia, nie był on testowany. W związku z tym pozostaje nam założyć, że popyt ma jeszcze szanse uratować skórę. Ewentualny spadek pod 2364 pkt. będzie mógł być odebrany jako sygnał większych kłopotów posiadaczy długich pozycji, a jednocześnie jako możliwość rozwinięcia się korekty spadkowej.