Spora zwyżka za nami, ale nic nie stoi na przeszkodzie, by rozpoczynając kolejny rok na poziomie 2600 pkt. zanotowań pozytywną roczną zmianę. Faktycznie miejsca na zwyżkę trochę zostało. Ciekawie zapowiada się próba walki w okolicy poziomu szczytu z kwietnia 2011 pkt. Ostatnie dwa miesiące pokazały, że można wykonać w krótkim czasie spore ruchu, choć przecież zmienność nie wzrosła prawie w ogóle. Na koniec ponawiam życzenia z ostatniej „Weekendowej..." i życzę wszystkim Czytelnikom Parkietu powodzenia w przyszłym roku!