ZŁOTO
Najgorsza sesja na rynku złota od marca.
Zacieśnienie polityki monetarnej w USA nie wpłynęło negatywnie na ceny złota podczas środowej sesji, lecz zadziałało z opóźnieniem. Związany z nim wzrost wartości amerykańskiego dolara pogrążył notowania złota podczas wczorajszej sesji, spychając je w okolice 1050 USD za uncję. Cena złota w czwartek zniżkowała o 2%, co było najgorszym dziennym wynikiem od 9 miesięcy.
Oznacza to, że notowania złota dotarły do tegorocznego minimum, wyznaczonego na początku grudnia. Dzisiaj delikatnie odbijają w górę, jednak zwyżka ta jest symboliczna, co jest sygnałem słabości strony popytowej i co może okazać się prognostykiem dalszych spadków. Obecnie to właśnie okolice 1050 USD za uncję są najbliższym poziomem wsparcia na wykresie złota – jeśli zostaną one pokonane, to notowaniom żółtego kruszcu otworzy się droga w kierunku 1000 USD za uncję.
Od szczytu z 2011 r. (1943 USD za uncję) notowania tego kruszcu zniżkowały już o niemal 46%. Tymczasem w tym roku cena złota spadła już o 11% i wiele wskazuje na to, że niedźwiedzie nie powiedziały jeszcze ostatniego słowa. Sentyment na rynku pozostaje negatywny – w tym miesiącu otwarta była rekordowa ilość krótkich pozycji na kontrakty na złoto notowane na COMEX. Z kolei bieżący rok jest już trzecim z rzędu rokiem odpływu kapitału z funduszy ETF opartych o złoto.
Notowania złota – dane dzienne.