Reklama

Niezły popyt

W trakcie środowej sesji po raz kolejny okolica 1650 pkt stała się dogodną do przeprowadzenia akcji przez stronę popytu.

Publikacja: 21.01.2016 05:00

Kamil Jaros, analityk, Efix DM

Kamil Jaros, analityk, Efix DM

Foto: Archiwum

Początek dnia był fatalny. Przeważały spadki cen, a kontrakty zbliżały się do wspomnianego poziomu 1650 pkt, wyznaczając nowe minima trendu spadkowego. Jednak po godz. 10 doszło najpierw do zatrzymania spadku, a później wyceny akcji notowanych na GPW, a wraz z nimi i cena kontraktu na indeks, zaczęły się poprawiać. Po południu nastroje były już tak dobre, że przy zmianach cen zaczęły znikać minusy.

Poznaliśmy dane o zmianie wynagrodzeń w sektorze polskich przedsiębiorstw. Oczekiwano wzrostu w tempie 3,7 proc., a tymczasem płace wzrosły w tempie 3,1 proc. r./r. Można to było odebrać jako przyzwolenie na ewentualne ruchy mające poluzować politykę pieniężną. Płace wciąż nie przyspieszają. Wzrost jest umiarkowany, a więc nie generuje presji na wzrost cen konsumpcyjnych. Te, jak pamiętamy, nadal spadają.

Tylko 29zł miesięcznie przez cały rok!

Skorzystaj z promocji i czytaj dalej.

Zyskaj pełen dostęp do aktualnych i sprawdzonych informacji, wnikliwych analiz, komentarzy ekspertów, prognoz i zestawień publikowanych wyłącznie na PARKIET.COM w formie tekstów oraz treści audio i wideo.

Reklama
Komentarze
Stopy procentowe spadną
Materiał Promocyjny
Inwestycje: Polska między optymizmem a wyzwaniami
Komentarze
Gospodarczy zegar tyka
Komentarze
Mocny okres przedświąteczny
Komentarze
Fed i RPP obetną stopy?
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Komentarze
Rada pod presją danych
Komentarze
Plan pokojowy w centrum uwagi
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama