Po każdej burzy przychodzi słońce

To powiedzenie ma też zastosowanie do indeksów giełdowych. W ostatnich 30 latach (dla WIG dane od kwietnia 1991 r.) mieliśmy tylko jedną serię sześciu miesięcy spadkowych z rzędu WIG, S&P500, DAX oraz Nikkei225. Z powyższą sytuacją mieliśmy do czynienia na rynku japońskim w okresie czerwiec–listopad 2008 r.

Publikacja: 05.03.2016 07:40

Po każdej burzy przychodzi słońce

Foto: GG Parkiet

Taka statystyka nie oznacza oczywiście, że spadki na giełdach trwają tylko kilka miesięcy. W okresie od marca 2000 r. do końca marca 2003 r., czyli na przestrzeni 37 miesięcy, mieliśmy do czynienia z 25 miesiącami spadków WIG, przerywanymi jedno- lub dwumiesięcznymi zwyżkami. W ostatnich 30 latach siła podaży wyczerpywała się przynajmniej chwilowo po maksymalnie sześciu miesiącach. Mocne spadki warszawskiej giełdy w ubiegłym roku spowodowały pięć spadkowych z rzędu miesięcy WIG w okresie maj–wrzesień 2015 r.

Tylko 149 zł za rok czytania.

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Komentarze
To nie koniec wojny handlowej
Materiał Promocyjny
Cyberprzestępczy biznes coraz bardziej profesjonalny. Jak ochronić firmę
Komentarze
Biotechnologie w dołku
Komentarze
Z popytem nie było problemu
Komentarze
Cła czy globalizacja?
Materiał Promocyjny
BIO_REACTION 2025
Komentarze
Na co czeka RPP?
Komentarze
Gołębnik pozostaje otwarty