Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Paweł Grubiak, prezes zarządu Superfund TFI
W czwartek baryłka ropy kosztowała już nawet 50 USD, jednak w obecnym tygodniu widać wyraźne pogorszenie perspektyw dalszej aprecjacji cen tego surowca. Powoli ustępują bowiem zakłócenia w światowej produkcji i dostawach ropy, maleje więc znaczenie jednego z czynników ryzyka kreującego niedawny wzrost jej cen. W efekcie w końcówce tygodnia mieliśmy do czynienia z przeceną tego surowca. Co więcej, kontynuacja zniżki notowań może być wzmocniona przez dalszą poprawę strony podażowej, w tym przez kanadyjską firmę wydobywczą Suncor Energy wznawiającą produkcję ropy. Zwiększenie podaży surowca na rynku to impuls do korekty i odreagowania cen w kierunku południowym. Część inwestorów gra też na spadki z uwagi na dużą aprecjację cen surowca w ostatnich tygodniach. Od połowy kwietnia ropa zyskała kilkanaście dolarów na baryłce. Rosnące ceny ropy zatrzymać może także amerykańska waluta. Umacniający się dolar wspierany jest przez realne oczekiwania inwestorów, że Fed rozpocznie tegoroczny cykl podwyżek stóp procentowych już w czerwcu, co istotnie wpływać będzie na wyceny czarnego złota. Wraz z rosnącym kursem dolara maleje opłacalność zakupu ropy przez zagranicznych kontrahentów. W piątek podano, zgodne z założeniami, dane dotyczące rocznego PKB gospodarki USA. Jednak brak rewizji tego wskaźnika in plus nie zwiększył presji na podniesienie stóp i na dalsze wzmocnienie dolara.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Sąd federalny uznał, że Donald Trump przekroczył swoje uprawnienia, nakładając globalne cła na podstawie ustawy IEEPA.
Dwa miesiące temu pisałem, że rynek biotechnologiczny ma za sobą trudny okres i że chyba tylko sukces może przemówić do wyobraźni inwestorów.
Jeszcze pół roku temu temat ceł praktycznie nie istniał w dyskusjach politycznych i przekazach medialnych.
RPP obniżyła stopy procentowe w maju, pierwszy raz od 19 miesięcy, czym zadowoliła nie tylko uczestników rynków finansowych.
W RPP głosy o powrocie do obniżania stóp w lipcu, a inwestorzy przygotowują się do tego, dokupując stałokuponowe obligacje.