Wodór jest wciąż drogi, a stacji jego tankowania mało

Kierowcy nowe paliwo do celów transportowych mogą kupić w Polsce w zaledwie kilku miejscach. Za kilka lat stacji tankowania powinno być już znacznie więcej. Kluczową do rozwiązania sprawą jest jednak obniżka wysokich cen wodoru.

Publikacja: 02.06.2025 06:00

Ogólnodostępne stacje wodorowe w Warszawie, Rybniku, Gdańsku, Gdyni, Lublinie i Wrocławiu działaj po

Ogólnodostępne stacje wodorowe w Warszawie, Rybniku, Gdańsku, Gdyni, Lublinie i Wrocławiu działaj pod marką Neso, a w Poznaniu i Katowicach pod logo Orlenu. Fot. shutterstock

Foto: Shutterstock

Polski rynek wodoru stosowanego do celów transportowych od lat znajduje się we wstępnej fazie rozwoju. Świadczy o tym m.in. niewielka liczba zarejestrowanych samochodów wodorowych (FCEV). Na koniec kwietnia było ich zaledwie 391. Funkcjonowało też mało ogólnodostępnych stacji wodorowych, bo zaledwie kilka. Dla porównania, z danych firmy konsultingowej Ludwig-Bölkow-Systemtechnik wynika, że na koniec 2024 r. funkcjonowało na świecie 1160 tego typu obiektów. W Europie było ich 294, z czego 113 w Niemczech. Z kolei czołowa globalna trójka to: Chiny (384 stacje), Korea Południowa (198) i Japonia (161).

Pozostało jeszcze 94% artykułu
Skorzystaj z promocji i czytaj dalej!

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Reklama
Surowce i paliwa
Latem popyt na paliwa był mniejszy niż rok temu
Surowce i paliwa
JSW zwiększa wydobycie zgodnie z planem naprawczym spółki
Surowce i paliwa
Unimot widzi dobre perspektywy na kolejne miesiące
Surowce i paliwa
Węglowe odpisy wreszcie za Polską Grupą Energetyczną
Surowce i paliwa
KGHM stawia na poprawę efektywności zagranicznych złóż
Surowce i paliwa
Na Litwie wybuchły wagony z LPG należące do grupy Orlen. Duże straty i ranny
Reklama
Reklama