Komentarz surowcowy DM BOŚ

Kontynuacja spadków cen ropy naftowej.

Publikacja: 25.07.2016 11:27

Notowania ropy naftowej WTI – dane dzienne.

Notowania ropy naftowej WTI – dane dzienne.

Foto: DM BOŚ

W minionym tygodniu notowania ropy naftowej kontynuowały spadki. Cena ropy WTI zeszła poniżej kolejnej ważnej technicznej bariery – poziomu 44,50 USD za baryłkę – i dzisiaj rozpoczyna dzień w okolicach piątkowego zamknięcia.

Obserwowany obecnie ruch cen wpisuje się w trwające już ponad 6 tygodni zniżkowe odreagowanie wcześniejszego kilkumiesięcznego ruchu wzrostowego cen ropy naftowej. Korekta ta ma swoje uzasadnienie techniczne: notowania tego surowca nie zdołały utrzymać się na długo ponad poziomem 50 USD za baryłkę. Dodatkowo, sprzedającym sprzyjają fundamenty rynkowe, które wciąż nie są najlepsze – chociaż sytuacja długoterminowa powoli się zmienia i nadwyżka na rynku ropy naftowej spada, to globalne zapasy wciąż są duże, a dynamika popytu jest rozczarowująca.

Praktycznie bez znaczenia dla cen ropy naftowej pozostaje dzisiaj sytuacja w Libii. W kraju tym wciąż zamkniętych jest kilka portów, a negocjacje na temat ich ponownego otwarcia, prowadzone pomiędzy National Oil Company a przedstawicielami rządu i lokalnych grup wpływu, zakończyły się fiaskiem. To zmniejszyło nadzieje na rychłe zwiększenie poziomu eksportu ropy naftowej z tego kraju. Kłopoty Libii nie są jednak niczym nowym na rynku ropy naftowej. Od czasu arabskiej wiosny w 2011 r., wewnętrzne konflikty w tym kraju prowadzą do licznych, długotrwałych przerw w wydobyciu i eksporcie ropy naftowej, dlatego inwestorzy przestali już na nie reagować. W tej sytuacji, dalsze zniżki cen ropy naftowej w najbliższych dniach są realistycznym scenariuszem.

Prognozy dużej podaży miedzi w tym roku.

Nowy tydzień na rynku miedzi rozpoczyna się relatywnie słabo – notowania tego surowca w USA poruszają się blisko piątkowego zamknięcia, poniżej poziomu 2,24 USD za funt. Chociaż optymistów delikatnie wspierają perspektywy utrzymywania luźnej polityki monetarnej w wielu krajach świata jeszcze przez dłuższy czas, to potencjał wzrostowy cen miedzi jest ograniczony ze względu na dużą globalną podaż tego surowca.

W bieżącym roku prognozowana jest nadwyżka na rynku miedzi, szacowana przez Reuters na poziomie 114 tysięcy ton. Jej przyczyną ma być wzrost wydobycia miedzi w kopalniach w Ameryce Południowej, zwłaszcza w Peru. W rezultacie, notowaniom miedzi w USA ciężko będzie wyrwać się z długoterminowego trendu spadkowego, a poziom 2,30 USD za funt pozostaje na razie kluczowym poziomem oporu.

Dorota Sierakowska Analityk surowcowy

Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska Spółka Akcyjna

Komentarze
Na co czeka RPP?
Komentarze
Gołębnik pozostaje otwarty
Komentarze
Kwiecień w obligacjach
Komentarze
W Polsce stopy w dół, w USA nie
Materiał Promocyjny
Nowa jakość doradztwa inwestycyjnego dla klientów Premium
Komentarze
Wyczekiwane decyzje RPP
Komentarze
Łapanie oddechu