Początek piątkowych notowań na warszawskiej giełdzie mógł napawać optymizmem. WIG20 rósł około 0,5 proc. i tym samym pojawiała się szansa na przerwanie nie najlepszej serii naszego rynku w ostatnich dniach. Niestety kolejne godziny handlu pokazują, że nie będzie to takie proste. W południe ze wzrostów nic w zasadzie już nie zostało. WIG20 tracił o godz. 12.00 około 0,3 proc. Nie pomaga mu nawet mocna postawa akcji KGHM, które drożeją po informacjach o planowanych zmianach w podatku miedziowym.
O wzrosty, przynajmniej do południa, skutecznie walczył DAX. Zyskiwał w pierwszej części notowań nieco ponad 0,5 proc. Słabiej wypadał CAC40, który nieznacznie tracił na wartości.
Czytaj więcej
Dolar znów traci na wartości na czym korzysta m.in. złoty. Czy uda się to utrzymać przez cały dzień?
Wall Street bez kierunku
Spadki widać wczoraj było także na rynku amerykański. S&P 500 zakończył dzień nieznacznie pod kreską, a Nasdaq stracił prawie 0,4 proc. - W czwartek doszło do przegłosowania ustawy podatkowej prezydenta Donalda Trumpa, która została skierowana do Senatu. Izba Reprezentantów przyjęła ją zaledwie jednym głosem przewagi (215 do 214), co pokazuje, jak bardzo kontrowersyjna była ta propozycja. Kluczowym aspektem z punktu widzenia rynków jest wpływ ustawy na amerykański deficyt budżetowy. Już teraz rentowności 30-letnich obligacji osiągają poziomy nienotowane od 2007 roku. Trump sam określił nowe prawo mianem "Wielkiej Pięknej Ustawy", uznając ją za jeden z najważniejszych dokumentów podpisanych przez ten kraj. Uważamy, że dokument będzie miał pozytywny wpływ na rynek akcji w średnim terminie, nawet jeżeli w krótkim można oczekiwać w związku z nim pewnych turbulencji. Wzrosty rentowności, choć mogą wywołać lekką korektę, niekoniecznie są zjawiskiem negatywnym w perspektywie najbliższych miesięcy – obecne poziomy wiążą administracji ręce w kwestii szkodliwych ceł, a to one są kluczowe z perspektywy inflacji i dalszych działań Fed – uważa Kamil Cisowski, analityk DI Xelion.
Optymizmem powiało za to z Azji. Nikkei225 zyskał prawie 0,5 proc., z kolei Hang Seng urósł nieco ponad 0,2 proc. Słabiej tym razem wypadł Kospi, który zakończył dzień na niewielkim minusie.