Ropa naftowa: W lutym baryłka odmiany WTI kosztowała 26 dolarów, dziś 45. Co dalej?

Ze względu na silne uzależnienie ropy naftowej od mało kwantyfikowalnych czynników cenotwórczych (polityka) jej notowania podlegają znacznym wahaniom.

Publikacja: 13.09.2016 10:39

Ropa naftowa: W lutym baryłka odmiany WTI kosztowała 26 dolarów, dziś 45. Co dalej?

Foto: Bloomberg

Aby zorientować się w dynamice zmian, wystarczy spojrzeć na historyczny wykres. Dwa lata temu baryłka ropy typu WTI kosztowała ponad 100 dolarów, w lutym tego roku ceny spadły do 26, a dziś oscylują wokół 45 dolarów. Ten tydzień notowania ropy rozpoczęły mocnym spadkowym akcentem. Cena surowca tąpnęła, a na wykresie pojawiała się luka spadkowa.

– Stronie podażowej sprzyjają dane Baker Hughes, potwierdzające dalszy wzrost liczby funkcjonujących wiertni w Stanach Zjednoczonych. W piątek firma ta podała, że w minionym tygodniu liczba punktów wydobycia ropy naftowej w USA wzrosła o 11, do 414. W ciągu ostatnich 11 tygodni aż dziesięć zakończyło się wzrostem liczby funkcjonujących wiertni, a podczas jednego tygodnia ich liczba utrzymała się na niezmienionym poziomie – mówi Dorota Sierakowska, analityk surowcowy DM BOŚ. Według niej trwałe pokonanie bariery 50 dolarów jest mało realne.

Tylko 149 zł za rok czytania.

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Komentarze
Na co czeka RPP?
Komentarze
Gołębnik pozostaje otwarty
Komentarze
Kwiecień w obligacjach
Komentarze
W Polsce stopy w dół, w USA nie
Komentarze
Wyczekiwane decyzje RPP
Komentarze
Łapanie oddechu