Po środowej mocnej zniżce, wczoraj notowania ropy naftowej delikatnie odbiły w górę, jednak trudno mówić tu o ich stabilizacji, biorąc pod uwagę dużą zmienność notowań tego surowca. Dzisiaj cena amerykańskiej ropy naftowej WTI znów rozpoczyna sesję mocnym akcentem w postaci luki wzrostowej i poruszania się notowań w okolicach poziomu 52 USD za baryłkę.
Dzisiejsza zwyżka na rynku ropy naftowej jest rezultatem spekulacji dotyczących cięcia produkcji tego surowca w Kuwejcie. W bieżącym tygodniu Kuwait Petroleum Corporation (KPC) poinformowała swoich klientów o zamiarze ograniczenia wydobycia począwszy od stycznia 2017 r., jednak dzisiaj na rynku pojawiły się niepotwierdzone informacje o tym, że cięcie to może być większe niż oczekiwano. KPC ma zamiar znacząco ograniczyć dostawy swojej ropy naftowej m.in. do krajów europejskich oraz do Stanów Zjednoczonych.
Perspektywa styczniowego ograniczenia wydobycia ropy naftowej obecnie jest główną przyczyną utrzymywania się notowań tego surowca na relatywnie wysokim poziomie. Siła strony popytowej jest spora, dlatego najbliższe tygodnie mogą być okresem utrzymywania się notowań ropy w okolicach tegorocznych maksimów lub mogą one przynieść próbę wybicia się na nowe szczyty.
Gwałtowna przecena srebra.
Decyzja amerykańskiej Rezerwy Federalnej dotycząca podwyżki stóp procentowych w USA i plany Fed w zakresie kolejnych podwyżek w przyszłym roku przyspieszyły zniżki cen złota, którego notowania w ciągu ostatnich tygodni znajdowały się pod wyraźną presją podaży.
Jednak notowania srebra w pierwszej połowie grudnia radziły sobie nieźle, odreagowując delikatnie wcześniejsze zniżki. W przypadku tego kruszcu, decyzja Fed okazała się pretekstem do gwałtownej zniżki cen srebra, która z nawiązką zniwelowała ostatnie zwyżki. W rezultacie, ceny srebra zostały zepchnięte do najniższego poziomu od czerwca tego roku.