Kolejny wzrost liczby funkcjonujących wiertni na rynku ropy naftowej w USA.
Miniony tydzień na rynku ropy naftowej cechował się wyjątkowo dużą zmiennością notowań. Od czasu podpisania porozumienia krajów OPEC na spotkaniu przedstawicieli kartelu w Wiedniu 30 listopada i zobowiązania krajów OPEC do cięcia produkcji ropy, notowania tego surowca pozostają pod wyraźną presją popytu. Bieżący tydzień na rynku amerykańskiej ropy WTI rozpoczyna się powyżej poziomu 53 USD za baryłkę.
Kraje OPEC (a także niektóre państwa spoza kartelu, w tym Rosja) zobowiązały się do zmniejszenia poziomu wydobycia ropy naftowej od początku 2017 r. Termin wywiązywania się z obietnic zbliża się więc wielkimi krokami i to sprawia, że notowania ropy naftowej utrzymują się na wysokim poziomie.
Inwestorzy póki co wydają się ignorować fakt, że cięcie produkcji przez OPEC i towarzyszący temu wzrost cen ropy naftowej sprzyja zwiększeniu wydobycia tego surowca w Stanach Zjednoczonych. Ze względu na zwyżkę cen ropy naftowej, coraz więcej przedsiębiorstw z branży łupkowej decyduje się na ponowne uruchomienie produkcji w niektórych wiertniach. W piątek firma Baker Hughes w swoim cotygodniowym raporcie podała, że w minionym tygodniu liczba funkcjonujących w USA wiertni wzrosła o 12 i dotarła do poziomu 510, najwyższego od stycznia br.
To już siódmy z kolei wzrost liczby funkcjonujących wiertni w USA.
Notowania ropy naftowej WTI – dane dzienne