Reklama
Rozwiń

Polacy kupią rekordową ilość złota, ale do łask wraca srebro

W opinii zarządu Mennicy Skarbowej w Polsce w tym roku prawdopodobnie padnie historyczny rekord sprzedaży złota wśród klientów indywidualnych, który może przekroczyć 20 ton. Ale uwagę inwestorów zaczyna przykuwać srebro.

Publikacja: 14.11.2025 16:19

Polacy kupią rekordową ilość złota, ale do łask wraca srebro

Foto: Bloomberg

Z tego artykułu się dowiesz:

  • Jakie czynniki przyczyniają się do rekordowego poziomu sprzedaży złota w Polsce?
  • Co spowodowało, że srebro zyskuje na znaczeniu jako strategiczny surowiec w USA?
  • Jakie kwestie przemawiają za dynamicznym wzrostem cen srebra na rynku?

W III kwartale tego roku w Europie utrzymało się ożywienie obserwowane w pierwszej połowie roku, wciąż napędzane niepewnością geopolityczną i makroekonomiczną. Najsilniejszy popyt przypadł na wrzesień i październik, gdy hossa przyciągnęła uwagę mediów, co uruchomiło ogromny popyt na złoto. Tendencja ta utrzymywała się w kolejnych tygodniach, zwłaszcza po szeroko nagłośnionym przekroczeniu poziomu 4000 USD za uncję złota. Na całym świecie sprzedano w III kwartale najwięcej złota od 2013 roku. Globalne inwestycje w złote sztabki i monety czwarty kwartał z rzędu przekroczyły poziom 300 ton.

Tymczasem Kirgistan uruchomił stablecoina USDKG zabezpieczonego fizycznym złotem, wykorzystując własne zasoby kruszcu przekraczające 340 ton. Stablecoin, powiązany z dolarem, ale działający poza amerykańskim systemem kontroli, budzi zrozumiały niepokój w Waszyngtonie i może być kolejnym elementem rozszczelniającym tradycyjny system finansowy oparty na dolarze.

Czytaj więcej

Złoto: to raczej pauza we wzrostach niż zakończenie trendu

Polacy w kolejkach po złoto

– Ostatnie kilka miesięcy popyt na złoto był ogromny. W naszych oddziałach ustawiały się kolejki Polaków, którzy kupowali głównie złoto w małych gramaturach. Do końca września tego roku sprzedaliśmy prawie 2,1 tony produktów z tego kruszcu, co jest jednym z najlepszych wyników w naszej historii. Szacujemy, że w Polsce może paść historyczny rekord i sprzedaż do klientów indywidualnych przekroczy 20  ton w całym 2025 roku. Warto też zauważyć, że niektórzy analitycy przewidują, że w przyszłym roku cena złota może przekroczyć 5000 USD za uncję. To uzasadnione prognozy szczególnie w obliczu eskalacji wojny na Ukrainie, ale także utrzymującej się niepewności co do rozwoju sytuacji na Bliskim Wschodzie. Analizując historię, w takich niepewnych czasach złoto zawsze dobrze się sprzedawało, bo inwestorzy traktują je jako bezpieczne aktywo. Warto jednak pamiętać, że złoto to inwestycja długoterminowa. Przynosi zyski po latach. Obserwując utrzymujące się wysokie ceny złota chcemy wprowadzić alternatywne aktywa do naszej oferty. Już za chwilę uruchomimy sprzedaż metali ziem rzadkich, które są wykorzystywane między innymi w sektorach: obronnym, energetycznym czy nowych technologii. Surowce, o które obecnie rywalizują największe mocarstwa będzie mógł kupić każdy Polak – komentuje Jarosław Żołędowski, prezes Mennicy Skarbowej.

Reklama
Reklama

Notowana na rynku New Connect Mennica Skarbowa miała w III kwartale 313,9 mln zł przychodów, czyli o 22,7 proc. więcej niż w trzecim kwartale 2024. Narastająco w roku 2025 Mennica Skarbowa wygenerowała 890,9 mln przychodów w porównaniu do 639,3 mln PLN zanotowanych w porównywalnym okresie ubiegłego roku, co oznacza wzrost o 39 proc. Trzeci kwartał 2025 roku zakończył się zyskiem ze sprzedaży na poziomie 5,8 mln zł. Marża brutto ze sprzedaży w trzecim kwartale 2025 roku wyniosła 4,48 proc. Zysk na działalności operacyjnej w trzecim kwartale 2025 r. wyniósł 5,5 mln zł.

Inwestorzy zaczynają stawiać na srebro

Jak zauważa Michał Tekliński, ekspert rynku złota Goldsaver.pl i Goldenmark, sytuacja na globalnym rynku metali szlachetnych w ostatnich tygodniach jest bardzo dynamiczna. Choć tradycyjnie inwestorzy koncentrują się na złocie, to jednak coraz większą uwagę przyciąga srebro. Jego dynamika, wzmocniona zarówno czynnikami fundamentalnymi, jak i decyzjami administracyjnymi w USA, sygnalizuje możliwą zmianę układu sił na rynku metali.

– Najważniejszym wydarzeniem z tym związanym jest włączenie srebra na listę minerałów krytycznych przez United States Geological Survey (USGS), czyli Amerykańską Służbę Geologiczną. To pierwszy tak jednoznaczny sygnał, że Stany Zjednoczone zaczynają traktować srebro jako surowiec o strategicznym znaczeniu dla gospodarki i bezpieczeństwa narodowego – podkreśla Tekliński.

To moment o znaczeniu długoterminowym, który może fundamentalnie zmienić relacje podaży i popytu. USA nie będą skłonne do dużego eksportu metalu, który uznano za strategiczny, łańcuchy dostaw mogą zostać uszczelnione, a rynek globalny – uszczuplony. Rośnie jednocześnie prawdopodobieństwo wprowadzenia ceł lub ograniczeń handlowych, jeśli srebro zostanie objęte regulacjami, na co czeka cały rynek.

Jak przypomina Michał Tekliński, decyzja ta zbiega się z narastającym strukturalnym niedoborem srebra. Od pięciu lat globalna produkcja nie pokrywa pełnego zapotrzebowania, a część popytu uzupełniana jest metalem wycofywanym z magazynów. Jedynie 28 proc.. srebra pochodzi z kopalń pierwotnych, co oznacza, że jego podaż nie reaguje elastycznie na wzrost cen. To czynnik, który wzmacnia ryzyko rynkowych „squeeze’ów” (gwałtownych wzrostów cen).

W tym kontekście to właśnie srebro, korzystające zarówno z impulsu popytowego (przemysł, energetyka, samochody elektryczne), jak i politycznego (status metalu krytycznego), wykazuje dziś największy potencjał do dynamicznych ruchów cenowych. Kurs srebra wrócił ostatnio w okolice swojego ATH, czyli zbliżając się do ceny 54 dolarów za uncję.

Reklama
Reklama

Srebro jest jednym z kluczowych surowców dla sektorów o najwyższej dynamice rozwoju: produkcji paneli fotowoltaicznych, elektroniki użytkowej, technologii przemysłowych, elektromobilności i sieci 5G. Wpołączeniu z ograniczoną podażą, rosnący popyt przemysłu stawia srebro w szczególnym położeniu.

– Ograniczona podaż, strategiczna decyzja USA, niepewność dotycząca taryf oraz silne zapotrzebowanie przemysłu – to kombinacja, która podwyższa ryzyko gwałtownego wzrostu cen srebra. Mechanizm silver squeeze jest dziś bardziej prawdopodobny niż w poprzednich latach. Taki scenariusz już kilkukrotnie przerabiano przy wcześniejszych deficytach rynku – zauważa Michał Tekliński.

Czytaj więcej

Mimo realizacji zysków z ETF rośnie popyt na złoto

VAT nie przeszkadza w kupowaniu srebra

Jedną z kluczowych różnic w inwestowaniu w złoto i srebro jest fakt, że złoto trzymane w portfelu przez co najmniej sześć miesięcy jest zwolnione z podatku VAT. Inaczej jest w przypadku srebra, które jest sprzedawane z uwzględnieniem 23 proc. stawki VAT. Mimo tej potencjalnej bariery, srebro coraz częściej jest kupowane przez Polaków.

– Po chwilowym ochłodzeniu sprzedaż srebra ponownie nabrała rozpędu. Inwestorzy w pewnym sensie walczą o wejście do uciekającego pociągu. W sytuacji, kiedy inwestorzy kupują go więcej, a przemysł zwiększa realny popyt produkcyjny, możemy mieć do czynienia z kolejnymi znaczącymi wzrostami kursu – mówi Marta Bassani-Prusik, dyrektor ds. Produktów Inwestycyjnych i Wartości Dewizowych w Mennicy Polskiej.

Inwestycje
Jarosław Niedzielewski, Investors TFI: Bańka na AI szybko nie pęknie. WIG na nowych szczytach w 2025 r.
Materiał Promocyjny
Manager w erze AI – strategia, narzędzia, kompetencje AI
Inwestycje
Złoto: to raczej pauza we wzrostach niż zakończenie trendu
Inwestycje
Globalni inwestorzy wciąż wahają się przed inwestowaniem w USA
Inwestycje
Adrian Apanel, DM BOŚ: Rośnie ryzyko korekty na giełdzie, ale trend wzrostowy się utrzyma
Inwestycje
Mimo realizacji zysków z ETF rośnie popyt na złoto
Inwestycje
Hiszpański byk wciąż w natarciu. Ibex35 mierzy coraz wyżej
Reklama
Reklama