Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Kolejne dwuznaczne dane z polskiej oraz amerykańskiej gospodarki, zaskakująco wysoka inflacja bazowa w strefie euro i odbicie na rynkach akcji – tak ostatnie tygodnie podsumowują zarządzający PKO TFI.
„Pogorszeniu uległ wskaźnik koniunktury gospodarczej (ESI) dla Polski. Spadł do poziomu 89,8 pkt z 90 pkt w styczniu (wartości poniżej 100 oznaczają nastroje poniżej długoterminowej średniej), przy czym w lutym znacząco pogorszyły się nastroje konsumentów. Dodatkowo dane dotyczące PKB za czwarty kwartał potwierdziły spadek rocznej dynamiki wzrostu do 2 proc. z 3,6 proc. w trzecim kwartale. Z analizy tych danych wynika, że po raz pierwszy od wybuchu pandemii mieliśmy do czynienia ze spadkiem wydatków gospodarstw domowych (minus 1,5 proc. rok do roku)” – wskazują eksperci PKO TFI.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
– Dziś być może jesteśmy świadkami odejścia od reguły „safe haven”, że jeżeli coś się dzieje, to pieniądz płynie do Stanów Zjednoczonych – mówi dr Kamil Gemra.
Sezonowość sprzyja obecnie inwestorom na warszawskiej giełdzie. Historycznie, lipiec jest bowiem jednym z najlepszych miesięcy na GPW – mówi Piotr Kaźmierkiewicz, analityk BM Pekao.
– Rynek z reguły z dwu-, trzykwartalnym wyprzedzeniem zaczyna dyskontować przyszłe zdarzenia w gospodarce, dawałoby nam to okolice lata czy też jesieni, wtedy ceny złota ponownie mogą zacząć się ożywiać – mówi Tomasz Gessner, główny analityk firmy Tavex.
Krajowy System e-Faktur (KSeF) to jedna z najważniejszych reform cyfryzacyjnych, która wkrótce zmieni sposób wystawiania i obiegu faktur w Polsce. Celem wprowadzanych zmian jest przede wszystkim uszczelnienie systemu VAT poprzez wprowadzenie centralnego systemu fakturowania w czasie rzeczywistym nadzorowanego przez organy administracji skarbowej. Podatników czeka więc rewolucja w zakresie fakturowania.
– Gdy inwestorzy zobaczyli, że złoto nie chce drożeć w sytuacji, gdy powinno drożeć, to gdy tylko sytuacja się nieco uspokoiła, złoto natychmiast zaczęło tanieć – mówi Piotr Kuczyński, analityk DI Xelion.