Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów parkiet.com
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 05.05.2017 08:48 Publikacja: 05.05.2017 08:48
Foto: Fotorzepa, Grzegorz Psujek
Warszawski rynek akcji znajduje się obecnie w fazie hossy. WIG i WIG20 rosną regularnie od listopada ubiegłego roku i w ciągu sześciu miesięcy zyskały odpowiednio 33 proc. i 39 proc. Jeszcze lepiej wygląda wskaźnik średnich spółek, który zwyżkuje od lipca 2016 r. i od tego momentu wzrósł o 49 proc. Stopy zwrotu poszczególnych spółek są oczywiście bardziej imponujące. Tylko od stycznia 11 firm, płynnych i o niegroszowej wycenie, zanotowało ponad 50-proc. skok wartości akcji. Te liczby muszą robić wrażenie, zwłaszcza gdy zestawimy je z ofertą bezpiecznych lokat. Dlatego też naturalne staje się, że coraz więcej osób zaczyna interesować się giełdą i myśleć o nabyciu notowanych na niej papierów wartościowych. Widać to zresztą po wielkości obrotów i aktywności inwestorów indywidualnych. Z danych za I kwartał tego roku wynika, że domy maklerskie, które koncentrują się głównie na obsłudze graczy indywidualnych, zwiększyły swoją aktywność na GPW nawet przeszło dwukrotnie w stosunku do I kwartału 2016 r. Dla wielu brokerów był to najlepszy kwartał od kilku lat. Wzrost aktywności odbywa się również przy udziale nowych inwestorów. I właśnie z myślą o nich postanowiliśmy stworzyć krótki tekst poradnikowy o tym, jak przygodę z parkietem rozpocząć. Podpowiadamy m.in. jakimi kwotami należy dysponować na starcie, jak wybrać biuro maklerskie i jak podejść do wstępnej selekcji spółek do portfela.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Powstanie ogólnej sztucznej inteligencji, która umie uczyć się równie dobrze jak człowiek, jest możliwe. Proszę wyobrazić sobie, jakie miałoby to konsekwencje dla doradztwa inwestycyjnego – mówi Kacper Nosarzewski, futurysta, partner w firmie badawczej 4CF.
Porzekadło sugerujące pozbywanie się akcji w maju i pozostawanie przez kilka miesięcy poza rynkiem wywodzi się oczywiście z rynków rozwiniętych, które mają znacznie dłuższą historię niż nasza giełda. Istnieje tam wyraźna różnica między stopami zwrotu osiąganymi w miesiącach letnich i jesiennych a stopami w miesiącach zimowo-wiosennych.
Okres od maja do października nie musi oznaczać strat dla posiadaczy akcji. Nie jest jednak tak udany pod względem stóp zwrotu, jak miesiące zimowo-wiosenne.
Liczymy na dalsze zwyżki warszawskich indeksów, lepsza będzie pierwsza połowa roku. Nadal stawiamy na banki oraz spółki z ekspozycją na konsumentów – przyznaje Kamil Stolarski, kierownik zespołu analiz giełdowych w Santander BM.
Przedsiębiorcy mogą korzystać z różnych możliwości finansowania swoich inwestycji ze środków UE. Aby to ułatwić, Bank Pekao S.A. przygotował instrument, który integruje finansowanie wkładu własnego oraz kredyt pomostowy.
Trend na giełdach, czy to w Stanach Zjednoczonych, czy w Polsce, pozostaje wzrostowy. Nie widzę przeszkód, aby w średnim i długim terminie indeksy szły dalej w górę – mówi Emil Łobodziński, doradca inwestycyjny BM PKO BP.
Po nerwowym ubiegłym tygodniu na światowych rynkach ten zaczął się bardzo przyzwoicie. Na głównych parkietach obserwowaliśmy wzrosty. Rodzimy WIG20 wrócił do walki o okrągły poziom 2500 pkt. Z kolei niemiecki DAX na celownik wziął 18 000 pkt. W poniedziałek kontrakty na tamtejszy wskaźnik momentami były nawet powyżej tego poziomu.
W ocenie analityków Biura Maklerskiego Pekao akcje Stalprofilu są niedowartościowane. Dlatego wydali rekomendację „kupuj”, wyceniając papiery dystrybutora stali po 9,85 zł.
Ostatnia sesja kwietnia na warszawskiej giełdzie stała pod znakiem przeceny. WIG20 stracił we wtorek na wartości 1,3 proc.
Trwa oferta publiczna spółki. Jesteśmy zadowoleni z przebiegu book buildingu - mówi Dariusz Zaremba, członek zarządu.
Początek wtorkowej sesji przyniósł spadki. Czy byki będą w stanie wyprowadzić kontrę?
Inwestorzy nie zapomnieli całkiem o rynku, który od lat pozostawał na marginesie głównego trendu wzrostowego. W kwietniu Hang Seng błyszczy, choć granica hossy jak na razie wstrzymała zwyżki.
Handlowa grupa poniesie koszt wykupu mniejszościowych właścicieli, zanim opuści giełdowy parkiet.
Quercus TFI zaprosił do sprzedaży do 3 073 685 akcji własnych po 9,5 zł za sztukę, podała spółka. Quercus TFI przeznaczy na buy back 29,25 mln zł. Przyjmowanie ofert sprzedaży rozpocznie się 2 maja, a zakończy 15 maja.
Dom Maklerski BOŚ rozesłał dziś do mediów raporty o CCC i LPP z nowymi wycenami akcji spółek. Są wyższe niż dotychczasowe waluacje biura.
Wejście do Unii Europejskiej to historyczny moment dla polskiego biznesu, pełen nadziei, ale i obaw, dotyczących szans krajowych firm na rynku europejskim.
Raport World Gold Council na temat trendów popytu na złoto potwierdził, że głównym rozgrywającym na tym rynku są cały czas banki centralne.
Od kilku tygodni rynki zastanawiają się nad tym, jakie skutki może mieć inne, niż sądzono, podejście Fedu do stóp procentowych.
Gdyby nie wejście Polski do UE, prawdopodobnie część z ważnych punktów w historii naszej firmy nie wydarzyłaby się. A jestem przekonany, że najlepsze lata jeszcze przed Krukiem – pisze dla „Parkietu” Piotr Krupa, założyciel i prezes Kruka.
Z 36 spółek, które zadebiutowały w 2004 r., na warszawskiej giełdzie pozostaje 14. Niektóre wyrosły na liderów.
W Polsce dokonał się gigantyczny postęp cywilizacyjny, m.in. w wyniku poprawy struktury gospodarki i rynku pracy, ulepszenia infrastruktury, digitalizacji usług publicznych, a wiele przedsiębiorstw świetnie poradziło sobie na wspólnym europejskim rynku – pisze dla „Parkietu” Konrad Tarański, wiceprezes i dyrektor finansowy Comarchu.
Wstąpienie do UE otworzyło nasz kraj na inwestycje zagraniczne, dając komfort inwestorom w zakresie stabilności legislacyjnej i przewidywalności podejmowanych kroków biznesowych. Korzystają na tym zarówno inwestorzy, jak i my, jako kraj i obywatele – pisze dla „Parkietu” Adam Sikorski, prezes Unimotu.
Strategia inwestycyjna MCI jest ściśle powiązana z naszym członkostwem w Unii. Opiera się bowiem na inwestowaniu w czempionów rodem z UE, w szczególności z krajów środkowo- i wschodnioeuropejskich – pisze dla „Parkietu” Tomasz Czechowicz, partner zarządzający i założyciel MCI Capital.
Tauron chce osiągnąć neutralność klimatyczną, korzystając z europejskiego wsparcia. Energetyka, jako koło zamachowe gospodarki, jest i musi być jednym z kluczowych beneficjentów unijnych funduszy – pisze dla „Parkietu” Grzegorz Lot, prezes Tauronu.
Pomimo mieszanego początku giełda w Hongkongu zakończyła kwiecień potężnym, około siedmioprocentowym wzrostem, co czyni z niej lidera na poziomie światowym.
Bilans obecności Polski w UE, także przez pryzmat Grupy AB i swój osobisty, oceniam pozytywnie i optymistycznie patrzę na dalszy rozwój – pisze dla „Parkietu” Andrzej Przybyło, prezes Grupy AB.
Jako relatywnie duża gospodarka bardzo skorzystaliśmy na obecności w UE. Udało nam się ominąć rafy nadmiernej koncentracji w pewnych segmentach. Wspólny rynek stał się siłą napędową – pisze dla „Parkietu” Brunon Bartkiewicz, prezes ING Banku Śląskiego.
Ekonomiści są zgodni, w ciągu kolejnych lat nadal będziemy nadrabiać dystans do najlepiej rozwiniętych krajów Unii Europejskiej. Możliwe są różne scenariusze doganiania. W optymistycznym za dziesięć lat dogonimy Francję. W kolejnych dziesięciu zbliżymy się do Niemiec.
Dziś nie wyobrażam sobie odwrotu od integracji, a komplikacje prawno-podatkowe i regres gospodarczy Wielkiej Brytanii po brexicie powinny być pewną nauczką dla wszystkich eurosceptyków – pisze dla „Parkietu” Dariusz Grzeszczak, prezes Erbudu.
Członkostwo w Unii Europejskiej było i wciąż jest ważnym motorem rozwoju polskiej gospodarki. Niewiele jest spraw, w których ocenie ekonomiści byliby tak zgodni.
Zapytaliśmy prezesów największych przedsiębiorstw, jak oceniają skutki wejścia do UE. Zdecydowanie przeważają pozytywne opinie. Stabilność, przewidywalność, swobodny przepływ kapitału, towarów i osób, dostęp do dużego rynku oraz funduszy unijnych – to kluczowe plusy. Nie brak też jednak wyzwań związanych m.in. z przeregulowaniem i niedostosowaniem unijnych przepisów do polskich realiów.
Dzięki europejskiej integracji polskie firmy nareszcie mogły rywalizować z tymi zachodnimi jak równy z równym na wspólnym rynku i że dobrze tę szansę wykorzystały – pisze dla „Parkietu” Michał Gwizda, partner zarządzający Crido.
Sektor bankowy, będący kluczowym elementem gospodarki, skorzystał na większej stabilności i konkurencyjności, zwiększeniu aktywności kredytowej i depozytowej na fali nieprzerwanego wzrostu gospodarczego – pisze dla „Parkietu” Leszek Skiba, prezes Banku Pekao.
W dużej mierze pole do istotnego umocnienia naszej waluty zostało już wyczerpane. Złoty powinien pozostawać jednak stabilny – prognozuje Bartosz Sawicki, analityk firmy Cinkciarz.pl.
Grupa PHN miała w 2023 roku 167 mln zł straty netto, a skorygowany zysk EBITDA wyniósł 112,7 mln zł. Przychody ze sprzedaży grupy w 2023 roku wyniosły 570,9 mln zł - podała spółka w raporcie rocznym.
Ostatnia sesja giełdowa kwietniowego handlu na rynkach światowych przynosi pogorszenie sentymentów inwestorów.
Jeszcze w tym roku dziura w kasie państwa ma być tak samo wysoka jak w 2023 r. sięgając 5,1 proc. PKB. Ale od przyszłego roku deficyt sektora ma już wyraźnie spadać o średnio ok. 0,6 pkt. proc. – wynika planu finansowego państwa przyjętego przez rząd.
Finałowa sesja kwietnia na rynku warszawskim skończyła się spadkami najważniejszych indeksów.
W ocenie analityków Biura Maklerskiego Pekao akcje Stalprofilu są niedowartościowane. Dlatego wydali rekomendację „kupuj”, wyceniając papiery dystrybutora stali po 9,85 zł.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas