GG Parkiet

Mocno zyskiwał chociażby niemiecki DAX, który w początkowych fragmentach notowań rósł o ponad 1 proc. Jak zauważają eksperci z X-Trade Brokers, doprowadziło to do wybicia z formacji trójkąta, a indeks znalazł się w okolicach 13300 pkt, czyli szczytu sprzed około dwóch miesięcy. Pomagała nie tylko sytuacja techniczna. Ruch ten wspierany był też dobrymi danymi makroekonomicznymi. Mowa przede wszystkim o odczycie przemysłowego indeksu PMI. Wydawało się, że byki mają wszystkie karty w rękach. Eksperci X-Trade Brokers wskazywali w ciągu dnia, że wysokie zamknięcie notowań byłoby dobrą bazą do ataku na wyższe poziomy i próbą podejścia nawet na okolice poziomu 13450 pkt. Na tym jednak nie koniec. Wybicie z trójkąta wskazuje z kolei, że możliwe jest osiągnięcie poziomu nawet 13600 pkt. To oczywiście bardzo optymistyczny scenariusz. Problem jednak w tym, że w drugiej części poniedziałkowych notowań obraz nieco zaczął się psuć. DAX zaczął oddawać poranne wzrosty i pod koniec dnia niewiele już z nich zostało. To nakazuje zachować inwestorom czujność, tym bardziej że niewykorzystane techniczne okazje potrafią się mścić. Jaki jest możliwy scenariusz w przypadku zmiany nastawienia rynku? Eksperci wskazują, że indeks mógłby w takim układzie skierować się w okolice dolnego ograniczenia formacji trójkąta. Kolejne dni mogą więc okazać się kluczowe. PRT