Narastająco przychody wyniosły 704 mln USD wobec 469 mln USD (spadek o 33,4 proc.). Strata netto sięgnęła 6,53 mln USD wobec 7,27 mln USD zysk w I półroczu 2008 r.

Spółka tłumaczy kiepskie wyniki kryzysem gospodarczym, którego objawy były najbardziej widoczne na rynkach b. ZSRR gdzie spadek sprzedaży był największy.

Druga połowa roku również nie zapowiada sie najlepiej. "Szacuje sie, ze cały rok bedzie trudny, ale władze spółki wierzą, ze dysponują wszelkimi niezbądnymi elementami, by grupa wyszła z tego

kryzysu znacznie silniejsza ze względu na posiadaną silną pozycję i infrastrukturę na rynkach gdzie jest obecna oraz, że jest gotowa by korzystaż z poprawiającej się sytuacji gospodarczej" - napisano w komentarzu do raportu półrocznego. Zarząd sygnalizuje równocześnie, że nie jest w stanie przewidzieć kiedy to polepszenie nastąpi.