Zarząd producenta i dystrybutora butów podtrzymuje jednak swoje wcześniejsze założenia, że w całym 2009 r. przedsiębiorstwo uzyska wynik netto zbliżony do zeszłorocznego, czyli 103,5 mln zł. – Nie wycofujemy się z tych szacunków. Taki wynik jest jak najbardziej możliwy do osiągnięcia – mówi Piotr Nowjalis, wiceprezes NG2. Obroty w tym roku są szacowane na około 1 mld zł wobec 769 mln zł w 2008 r.
[srodtytul]Nadzieja w IV kwartale[/srodtytul]
Dariusz Miłek, prezes NG2, dodaje, że w III kwartale grupa powinna uzyskać kilka mln zł zysku netto (27,2 mln zł w II kwartale 2008 r.). Bardzo dobry ma być ostatni kwartał, który powinien zapewnić 50–60 mln zł czystego zarobku, przez co ma być znacznie lepszy niż przed rokiem (wówczas 31 mln zł na plusie). Około 80 proc. jesiennej kolekcji znajduje się już w magazynach i jest opłacone. – Wiemy, jaką marżę na sprzedaży będziemy uzyskiwać, a jedyną niewiadomą jest popyt – uważa Nowjalis. Po pierwszych tygodniach sprzedaży ocenia odbiór nowej jesiennej kolekcji jako udany.
W II kwartale tego roku polkowicka grupa wypracowała 30,9 mln zł zysku netto przy 252,1 mln zł przychodów. Przed rokiem było odpowiednio: 31,7 mln zł i 197,2 mln zł. To nieco gorzej, niż wcześniej zapowiadał zarząd. – Osiągnięty wynik jest dobry, ale nie jesteśmy z niego w pełni zadowoleni. Liczyliśmy na więcej – mówi Miłek. Słabszy wynik zarząd tłumaczy niesprzyjającą pogodą, głównie w czerwcu, kiedy padało dużo deszczów. To znacznie ograniczyło zainteresowanie klientów letnimi butami.
Jednocześnie o 45,7 proc., do 94,6 mln zł, wzrosły koszty sprzedaży. To skutek rozbudowy sieci handlowej i płaconych czynszów za najem powierzchni nowych placówek. W ciągu ostatnich 12 miesięcy NG2 uruchomiło około 140 sklepów i przejęło od swoich partnerów franczyzowych kilkanaście kolejnych punktów. Na koniec czerwca w ramach trzech sieci: CCC, Boti i Quazi, funkcjonowało 649 placówek.Narastająco przez sześć pierwszych miesięcy NG2 uzyskało 35,5 mln zł zysku netto przy 422,2 mln zł przychodów. To odpowiednio 27 proc. mniej i 27 proc. więcej niż w analogicznym okresie poprzedniego roku.