Nie precyzuje jednak, ile nowych placówek z odzieżą męską chciałby otworzyć, bo obecnie to analizuje (teraz jest ich 18).
Grabowski podkreśla, że proponuje ofertę z prawem poboru, żeby nie naruszyć interesów akcjonariuszy. Zakłada emisję 24,5 mln akcji (cztery prawa poboru uprawnią do objęcia jednego papieru). Jeśli walory będą sprzedawane po cenie równej wartości nominalnej (50 groszy), zapewni to spółce ponad 12 mln zł. Wczoraj na rynku akcje kosztowały 50 groszy.Rafał Bauer, posiadający 5 proc. akcji Próchnika, jest zadowolony ze zwołania walnego zgromadzenia, o które od dawna zabiegał (odbędzie się 26 września). – Spółka potrzebuje dofinansowania. Cieszę się, bo w końcu dojdzie do jakichś rozstrzygnięć. Jakich? To się okaże, po tym jak będą głosowali akcjonariusze – mówi.
Podkreśla jednak, że jego propozycja dotyczyła emisji akcji z wyłączeniem prawa poboru, którą zdeklarował się objąć osobiście. Papiery mogłyby też kupić kierowane przez niego fundusze (Zachodni i Progress). Na NWZA będą głosowane też zmiany w radzie nadzorczej. – Istotne jest, żeby spółka miała władze, które posiadają legitymację akcjonariuszy. Obecne władze tej legitymacji nie mają – uważa Bauer.