Oczekujemy co najmniej podwojenia obrotów w tym okresie, w porównaniu do poprzedniego roku – mówi Dariusz Plesiak, prezes Prima Mody. Poprawa obrotów to efekt rozbudowy sieci handlowej, ale także wzrostu sprzedaży w sklepach działających ponad rok.
Plesiak podkreśla, że przełoży się to również na osiągnięcie dobrych wyników finansowych w tym okresie. Przedsiębiorstwo handlujące włoskimi butami w IV kwartale ma być na plusie. – Naszym celem jest zbilansowanie strat z początku roku – przyznaje szef Prima Mody. Po trzech kwartałach giełdowa spółka była 3,1 mln zł na minusie, przy przychodach na poziomie 29,6 mln zł. W samym III kwartale obroty wyniosły 12,4 mln zł. Firma poniosła w tym okresie 626 tys. zł straty netto.
Zarząd Prima Mody planuje rozwój sieci handlowej. Do końca roku planowane jest uruchomienie jeszcze jednego sklepu (teraz sieć składa się z 37 placówek). W przyszłym roku powinno ruszyć kilka nowych punktów sprzedaży. Ile ich będzie, zależy głównie od liczby otwieranych nowych galerii handlowych.