- Dzieląc się moimi akcjami, mam okazję docenić pracowników Jutrzenki za ich wkład w dynamiczny rozwój firmy – komentuje Jan Kolański, szef i największy udziałowiec Jutrzenki.
Darowizny zostały zrealizowane zgodnie z uchwałą zarządu z 2007 roku w sprawie programu opcji pracowniczo-menedżerskich. Kolański złożył wtedy deklarację przekazania części swoich akcji pracownikom oraz osobom współpracującym, które wezmą udział w ofercie publicznej w 2008 r. (były to akcje serii C).
Jedynym warunkiem przekazania darowizny była dalsza współpraca z Jutrzenką w dniu przyznania akcji. Ich ilość była indywidualnie określana przez Kolońskiego. Decydujący wpływ na jego decyzję miały m.in. zajmowane przez daną osobę stanowisko oraz staż pracy. W ten sposób akcje otrzymało 74 pracowników. Ponadto papiery zostały przyznane trzem osobom, które przyczyniły się do wypracowania dobrych wyników finansowych za 2009 rok.
Po przekazaniu darowizny, Kolański wraz z żoną kontrolują teraz w sumie 63,25 proc. udziałów Jutrzenki.