– Będę rekomendować, by Mennica przedłużyła wezwanie do sprzedaży akcji Ruchu.

Resort skarbu najwyraźniej potrzebuje więcej czasu na podjęcie decyzji, czy na nie odpowiedzieć, i chce się najpierw zapoznać z ofertami cenowymi naszych konkurentów – komentuje Jakubas, który jest również przewodniczącym rady nadzorczej Mennicy. – Przedłużenie terminu zamknięcia wezwania jest przez nas bardzo poważnie rozpatrywane. Pod uwagę bierzemy kilka wariantów – mówi Tadeusz Steckiewicz, prezes Mennicy.

Wezwanie Mennicy do sprzedaży 32,3 mln (55 proc.) akcji Ruchu kończy się jutro, jednak Skarb Państwa dopuścił do dalszego etapu prywatyzacji Ruchu dwie firmy NFI Jupiter i fundusz Lurena Investments. Potencjalni inwestorzy dostali teraz czas na due diligence (badanie kondycji finansowo-prawnej). O konkurentach ani Jakubas, ani Steckiewicz nie chcą się wypowiadać.

– Poczekajmy aż wyłożą swoje oferty cenowe na stół, wtedy Skarb Państwa dokona wyboru – kwituje Jakubas. – W naszym przypadku resort otrzymał już konkretną cenę i gwarancję szybkiego otrzymania pełnej kwoty, jak również rozwoju podstawowej działalności Ruchu – dodaje. Jakubas nie chce deklarować, czy Mennica może podwyższyć cenę w wezwaniu, która teraz wynosi 8,3 zł. Wczoraj kurs Ruchu nie zmienił się i wyniósł 9,2 zł.

– Cena zaproponowana w wezwaniu wynika z dokonanej przez nas analizy wartości spółki, dokonanej przed ogłoszeniem wyników za IV kwartał 2009 r., kiedy to Ruch poniósł 30 mln zł straty. Aktualnie nie rozważamy więc podniesienia ceny w wezwaniu, ale nasz zespół analityków pracuje cały czas – mówi Steckiewicz.