Nie podaje jednak szczegółów. Przyznaje jedynie, że zostało to osiągnięte zarówno dzięki zwiększeniu powierzchni handlowej, jak również niewielkiemu wzrostowi średniej sprzedaży w sklepach.
Zdaniem Kruszyńskiego I kwartał tego roku był niesprzyjający dla wszystkich detalicznych firm odzieżowych. Szef grupy handlującej w sieciach pod markami Top Secret, Troll i Textilmarket podkreśla, że o wynikach tego okresu w dużym stopniu decydowała sprzedaż kolekcji wiosennych, a tegoroczna zima była dość sroga i utrzymywała się praktycznie do połowy marca. Znaczna poprawa sprzedaży, dzięki wiosennej pogodzie popartej okresem przedświątecznym, osiągana była jedynie w ostatnich dwóch tygodniach marca.
Jak przełoży się to na wyniki Redanu? – Zanotowaliśmy wzrost w wynikach obydwu podstawowych marek grupy: Textilmarket i Top Secret. Na kolejne miesiące mamy dobrą pozycję wyjściową – mówi Kruszyński. W I kwartale 2009 r. Redan był 12,9 mln zł na minusie, przy 62 mln zł obrotów.Wiceprezes dodaje, że firma realizuje teraz wyższe marże na sprzedaży niż w zeszłym roku. To m.in. zasługa umocnienia złotego do dolara, ale też większej stabilności kursów walutowych. W tym roku Redan ma zarobić na czysto 5,8 mln zł przy przychodach 333,7 mln zł.