Jego zdaniem to głównie zasługa dobrej sprzedaży, realizowanej przy znacznie wyższej niż w poprzednim roku marży brutto na sprzedaży (cena sprzedaży pomniejszona o koszty zakupu towaru). Pod tym względem szczególnie dobra była druga połowa marca, kiedy klienci kupowali wyroby z wiosennej kolekcji. Przedsiębiorstwu dodatkowo pomaga umocnienie się złotego, dzięki czemu ponoszone są niższe niż przed rokiem koszty najmu powierzchni handlowych (są rozliczane w euro).
Prezes grupy handlującej obuwiem i odzieżą damską (pod marką Simple) nie wyklucza, że kontynuacja dobrej sprzedaży może być podstawą do weryfikacji w górę tegorocznej prognozy finansowej. – Na razie jest na to nieco za wcześnie – mówi Witold Jesionowski. Obecnym celem zarządu Gino Rossi jest uzyskanie w tym roku 5,7 mln zł zysku netto, przy 176,9 mln zł przychodów.
W poprawie wyniku przedsiębiorstwa może również pomóc ewentualne rozwiązywanie rezerw zawiązanych na starsze kolekcje (tzw. stoki), które są teraz systematycznie wyprzedawane. Grupa jest wyceniana przez rynek na około 85 mln zł.