- Systematycznie poprawiamy rentowność. Spodziewamy się, że zysk jaki pokażemy za II kwartał, będzie wyższy niż rok temu. Sprzedaż powinna być na zbliżonym poziomie – mówi Robert Wijata z zarządu Graala. Wtedy grupa wypracowała około 103 mln zł przychodów oraz nieco ponad 2,5 mln zł czystego zarobku.
Rybna spółka wciąż pracuje nad przejęciami. Zarząd nie ujawnia szczegółów. Wiadomo tylko, że aktualna jest sprawa akwizycji niemieckiej spółki.
Kupować chcą też spółki zależne Graala, m.in. Koral. Ma już na celowniku konkretną firmę. Przejęcie zamierza sfinansować pieniędzmi ze sprzedaży akcji. Liczy na kilkanaście milionów złotych. Trwają prace nad wprowadzeniem Korala na GPW. Zarząd Graala spodziewa się, że do końca czerwca Koral zostanie przekształcony w spółkę akcyjną.– Prace nad pisaniem prospektu emisyjnego już ruszyły – mówi Wijata.