- Wyniki nie zaskoczyły. Są bieżne z oczekiwaniami – ocenia Jakub Viscsardi, analityk DM IDMSA. Przychody grupy wyniosły 3,3 mld zł. To o 3,3 proc. więcej niż przed rokiem. Ta dynamika jest zasługą m.in. konsolidacji wyników przejętej pod koniec ubiegłego roku spółki Batna. Znacznie większą poprawę widać na poziomie zysków. Operacyjny poszedł w górę w I półroczu o 8,4 proc. do 55,1 mln zł, a zysk netto wzrósł o 24,4 proc. do 46,9 mln zł. Marża brutto ze sprzedaży wzrosła o 0,9 pkt. proc. do 9,7 proc.

- W półrocznych wynikach widoczny jest konsekwentny wzrost efektywności. Ponadto, równolegle ze wzrostem organicznym, staramy się pełnić aktywną rolę w konsolidacji rynku, czego przykładem jest zrealizowana w sierpniu akwizycja spółek Premium Distributors od CEDC oraz zawarcie umowy przedwstępnej na nabycie firmy Pol Cater – komentuje Luis Amaral, prezes Eurocashu.

W całym 2009 r. spółka miała 102 mln zł skonsolidowanego zysku netto, przy przychodach ze sprzedaży wynoszących 6,7 mld zł. Eurocash prowadzi sieć 121 dyskontowych hurtowni typu cash & carry. W jego portfelu są też m.in. sieci Delikatesy Centrum, sklepy abc oraz Iga.

Zarząd spodziewa się, że w całym 2010 r. liczba hurtowni dyskontowych zwiększy się o 6-8 placówek, z kolei sieć Delikatesów Centrum ma się powiększyć o około 100 nowych sklepów. Kurs Eurocashu około godziny 10.00 spadał o 0,7 proc. i wynosił 22,2 zł