Chodzi o prywatną emisję akcji serii N zatwierdzonej w listopadzie zeszłego roku. – Pieniądze zapewne znajdą się na rachunku spółki pod koniec przyszłego tygodnia – szacuje Grzegorz Koterwa, wiceprezes firmy handlującej odzieżą męską.

Początkowo zarząd Bytomia oczekiwał, że pieniądze zasilą spółkę najpóźniej w połowie stycznia, co miało zapewnić utrzymanie płynności finansowej. Teraz wiadomo, że nastąpi to co najmniej tydzień później. Koterwa zapewnia, że nie będzie to jednak miało negatywnego skutku dla spółki. Podkreśla jednocześnie, że jego zdaniem nie ma żadnego ryzyka w zakresie dofinansowania firmy. – Nie mamy żadnych niepokojących sygnałów w tym zakresie – dodaje. Przyznaje, że odraczanie tego momentu wynika z oczekiwania na podpisanie przez Bytom porozumienia z bankiem ING w sprawie przedłużenia umów kredytowych obowiązujących do końca marca. Powinno to nastąpić w tym tygodniu.

Zarząd giełdowej spółki zamierza również jeszcze w tym roku sprzedać nieruchomości po byłym zakładzie w centrum Bytomia. Poprzednie władze firmy rozważały budowę w tym miejscu nowoczesnego biurowca. – Chcemy sprzedać te nieruchomości, bo nie jesteśmy deweloperem – mówi Koterwa. Przyznaje, że są już prowadzone rozmowy z kilkoma podmiotami. – Pojawiły się też konkretne oferty – dodaje. Nie podaje jednak szczegółów.

Pieniądze pozyskane z emisji akcji i sprzedaży nieruchomości mają zostać wykorzystane na rozwój sieci handlowej i zasilenie kapitału obrotowego.