Ale na razie uchwała nie będzie realizowana, bo akcjonariusze ze względu na brak kworum nie głosowali ani nad warunkowym podwyższeniem kapitału Jago, ani nad zmianami statutu w tym zakresie. Na walne zarejestrowało się tylko dwóch akcjonariuszy posiadających łącznie 5,05 mln akcji, m.in. główny udziałowiec Jago Robert Bibrowski. Do głosowania nad tymi projektami wspólnicy wrócą 28 grudnia, na kiedy zaplanowano NWZA Jago.
Jeśli wtedy projekty zyskają poparcie, to menedżerowie dostaną po 3,5 mln warrantów. Warunkiem ich zamiany na akcje jest to, by w chwili złożenia oświadczenia o objęciu papierów nadal pełnili swoje funkcje.
7 mln akcji mają objąć prezes i wiceprezes Jago jako motywację do przeprowadzenia restrukturyzacji spółki
Celem emisji jest zmotywowanie zarządu do podjęcia się restrukturyzacji spółki w momencie, gdy ta złożyła wniosek o upadłość układową. Pierwsze 2,5?mln warrantów mogą oni zamienić na akcje do końca 2013 r., bez spełniania dodatkowych warunków. Kolejne 2,5 mln papierów obejmą, jeśli wskaźnik rentowności operacyjnej spółki w przyszłym roku wzrośnie o więcej niż 50 proc. lub gdy podczas przynajmniej 60 sesji w 2012 r. kurs akcji Jago wyniesie minimum 1 zł. Ostatnie 2?mln walorów trafi do nich pod warunkiem, że wskaźnik?rentowności operacyjnej wzrośnie o ponad 100 proc. lub kurs przez przynajmniej 60 sesji wyniesie minimum 1,10 zł (wczoraj były to 22 gr).
Wczoraj udało się powołać nową radę nadzorczą dystrybutora. W jej skład weszło trzech członków dotychczasowej rady: Artur Kuś, Andrzej Marton i Jakub Warmuz. Nowe osoby to Bartosz Znojkiewicz, Józef Bytner jako wiceprzewodniczący i Mateusz Rodzynkiewicz jako przewodniczący.
