Pozytywny sentyment widać także na niemieckim DAXie (+1,4%) oraz francuskim CAC40 (+1,1%). Brytyjski FTSE 100 zyskuje jednie 0,7%, a spadki obserwujemy tylko na szwajcarskim SMI, który notuje 0,2% straty.
W przypadku szwajcarskiego rynku zachowanie wskazuje na odreagowanie informacji o wyższych 39% cłach nałożonych na Szwajcarię. Cła te są zdecydowanie wyższe niż stawki zaproponowane innym krajom z czołówki źródeł importu do USA. Negatywnej reakcji inwestorów nie zobaczyliśmy w piątek ze względu na zamknięcie szwajcarskiej giełdy. Stąd część odreagowania uderzyła rynki dopiero dzisiaj.
W ślad za głównymi indeksami Starego Kontynentu podąża także warszawski parkiet, gdzie indeksy zanotowały w większości wzrosty. Na tle polskiego rynku negatywnie wyróżnia się jedynie WIG20, który stracił dziś prawie 0,2%. Spadki indeksu blue chipów były jednak przede wszystkim spowodowane odcięciem dywidendy Banku PKO, które doprowadziło do ok. 5% spadków notowań akcji.
Na amerykańskiej giełdzie nastroje mocno poprawiły się po piątkowych spadkach i indeksy w większości nadrabiają piątkowe straty. Przekonanie rynku o luźniejszej polityce Fedu przekłada się na wsparcie wycen spółek, szczególnie w obrębie technologii. Kolejnym czynnikiem, który może wesprzeć sektor technologiczny są dzisiejsze wyniki Palantira, który zaprezentuje je po zamknięciu rynku. Spółka zyskuje na dzisiejszej sesji ponad 4%.
Tymoteusz Turski, Analityk Rynku Akcji XTB
