Reklama
Rozwiń

Atlanta: Sporna kwestia to cena

Przeciągają się rozmowy w sprawie przejęcia przez bakaliową Atlantę dwóch spółek spożywczych o rocznych obrotach 30–40 mln zł. – Kwestią sporną jest, jak zwykle w takich wypadkach, cena – tłumaczy Dariusz Mazur, prezes Atlanty

Aktualizacja: 24.02.2017 01:32 Publikacja: 10.12.2011 01:14

Szef giełdowej spółki wątpi, by do końca roku stronom udało się osiągnąć porozumienie co do warunków ewentualnych transakcji. Właśnie ten termin wyznaczył wstępnie na podjęcie ostatecznych decyzji w sprawie akwizycji.

Atlanta jest ograniczona czasem, bo równolegle z negocjacjami rozpoczęła procedury urzędowe związane z budową własnej fabryki. Jeśli inwestycja ruszy, to zakup innej firmy nie będzie już potrzebny.

Szanse na akwizycje spadają z każdym dniem. – Umowę z głównym wykonawcą fabryki musimy podpisać najpóźniej do końca lutego, ale stosowne decyzje chcemy podjąć trochę wcześniej. Dlatego przejęcia mogą lada moment stać się nieaktualne – zaznacza Mazur. Dodaje, że spółka bardziej niż na negocjacjach skupia się teraz na realizacji zamówień przed świętami.

Jak szacuje szef Atlanty, budowa nowej fabryki pochłonie ok. 20 mln zł. Rozpoczęcie prac spółka planuje wiosną 2012 r. Zakład powstałby w Miszewku koło Gdańska.

W ubiegłym roku Atlanta miała 173?mln zł obrotów i 5,8?mln złotych czystego zysku. Ten rok chce zakończyć z przychodami większymi o 20–30 procent i zyskiem netto przekraczającym 10 mln zł.

Reklama
Reklama

W piątek za akcję Atlanty płacono 11,39 zł – wzrost o 5,5 proc.

Handel i konsumpcja
CCC: ostre cięcie założeń rocznych po wynikach kwartału
Materiał Promocyjny
Rynek europejski potrzebuje lepszych regulacji
Handel i konsumpcja
CCC stawia na sklepy stacjonarne. Pokazuje plany na 2026 rok
Handel i konsumpcja
Kłopoty, kłopoty Dino Polska
Handel i konsumpcja
Analitycy nadal wierzą w AB. Wycena idzie w górę
Handel i konsumpcja
Dino Polska zawodzi. Zysk niższy od oczekiwań
Handel i konsumpcja
Dobre wieści z Asbisu. Zapowiada świetną końcówkę roku
Reklama
Reklama