Organizacja ta zrzesza?największych producentów piwa w Polsce, w tym giełdową?grupę Żywiec, wicelidera branży.
Według największych browarów niewielki pozytywny wpływ na przyszłoroczną sprzedaż będzie miało Euro 2012. Piłkarskie mistrzostwa Europy nie odegrają jednak kluczowej roli, ponieważ impreza trwa zaledwie kilkanaście dni. Ponadto przypada na okres, gdy w branży tradycyjnie trwa sezon wzmożonej sprzedaży.
Decydującym czynnikiem kształtującym popyt na piwo – jak co roku – będzie pogoda. W tym roku chłodne lato zatrzymało ożywienie na polskim rynku, które zaczęło się w I półroczu. Według GUS w pierwszym kwartale sprzedaż piwa urosła o 2,2 proc. W drugim była o 11,6 proc. wyższa. Natomiast w lipcu i sierpniu popyt na piwo zmalał o 6,1 proc.
Łącznie w ciągu ośmiu miesięcy 2011 r. sprzedaż piwa w Polsce wyniosła 25,2 mln hl. Była o 3,2 proc. wyższa niż w tym samym okresie 2010 r.
Robert Priday wyjaśnia, że w tym czasie nieznacznie zmalała natomiast wartość rynku. Spadek ten tłumaczy rosnącym popytem na tanie piwa. Obecnie na produkty oferowane poniżej średniej ceny detalicznej (ok. 2,6 zł) przypada ponad jedna trzecia rynku. Coraz więcej piwa sprzedają w Polsce dyskonty. Od stycznia do października tego roku ich udziały w rynku piwa wynosiły 17,4 proc. W tym samym okresie rok wcześniej sięgały 14,2 proc.