W ramach poprawy rentowności notowana na NewConnect spółka połączyła dwa krakowskie punkty handlowe w jeden oddział i przekształciła hurtownię w Rybniku w biuro handlowe, które nie wymaga magazynowania zapasów. – Szacujemy, że przyniesie nam to 0,5 mln zł oszczędności rocznie. Niewykluczone, że w przyszłości przeprowadzimy podobne działania także w innych hurtowniach – dodał Jurczak.
W I kwartale tego roku, który był IV kwartałem roku obrotowego Grodna, przychody spółki wzrosły rok do roku o 21 proc. do 44 mln zł, a zysk netto o 40 proc. do 0,89 mln zł. W całym roku obrotowym sieć hurtowni zarobiła 4,6 mln zł netto przy 182,1 mln zł przychodów.
– Na wynik firmy duży wpływ miała poprawa rentowności oddziałów przejętych od Ostela, które wyraźnie zyskały na efektywności po dołączeniu do naszej sieci. Swoją rentowność poprawiają też hurtownie otwarte w ostatnim czasie – wyjaśnił Jurczak.
Oprócz tego firma rozwija sprzedaż wysokomarżowych produktów, takich jak oświetlenie typu LED oraz pozyskuje nowe grupy klientów, np. odbiorców z branży przemysłowej. Dodatkowe korzyści przyniosło spółce uruchomione nowego centrum logistycznego, które pozwoliło scentralizować dostawy i zmniejszyć koszty logistyczne nawet o 20 proc.
Spółka zapowiada już, że na początku czerwca opublikuje roczne prognozy finansowe. Czy ten rok okaże się lepszy od poprzedniego? – Z pewnością zakładać będziemy poprawę zarówno sprzedaży, jak i zysków – zapowiedział prezes Grodna.