W lipcu Vistula wypracowała 40,7 mln zł skonsolidowanych przychodów ze sprzedaży, czyli o 18 proc. więcej niż rok temu. Detaliczny segment odzieżowy (marki Vistula, Wólczanka, Deni Cler) przyniósł 21,2 mln zł, co oznacza wzrost o 14 proc. Natomiast jubilerska sprzedaż detaliczna (sklepy W. Kruk) zwiększyły obroty o 19,1 proc., do 15,2 mln zł.

To kolejny bardzo dobry miesiąc w wykonaniu krakowskiej grupy. Narastająco od początku roku jej przychody wzrosły o 16,9 proc., do 276,5 mln zł. W tym segment odzieżowy zwiększył sprzedaż o 19,7 proc., do 151,3 mln zł, z kolei W.Kruk poprawił obroty w nieco wolniejszym tempie, bo o12,2 proc., do 98,6 mln zł.

Vistula zaplanowała zwiększenie powierzchni w tym roku ok. 6 proc. netto (po uwzględnieniu zamknięć), ale prawie całość otwarć zaplanowano na drugie półrocze. Oznacza to, że raportowane przez firmę wyniki przychodowe można uznać za sprzedaż porównywalną (w sklepach działających co najmniej rok).