Ma być ona ukierunkowana na rozbudowę sieci restauracji pod tą marką w formacie franczyzy. Porozumienie przewiduje także możliwość zakupu przez Sfinks całości udziałów w specjalizującej się w kuchni włoskiej Fabryce Pizzy. Na tę sieć składa się obecnie 10 lokali, z których dwa to restauracje własne, a pozostałe prowadzone są w ramach franczyzy. Sfinks ma do 16 grudnia wyłączność negocjacyjną na uzgodnienie warunków umowy inwestycyjnej oraz umowy masterfranczyzy i umów franczyzy. - Współpraca z siecią pizzerii oraz możliwość jej przejęcia jest dla nas atrakcyjna, gdyż - jak wiadomo - już od jakiegoś czasu analizujemy rynek kuchni włoskiej. Jest ona drugą najpopularniejszą kuchnią wśród Polaków, dlatego wciąż weryfikujemy możliwości zaistnienia szerzej z taką ofertą - komentuje Sylwester Cacek, prezes Sfinksa. - W przypadku Fabryki Pizzy mamy przekonanie, że posiadane know-how będzie pozwalało na dynamiczny rozwój tej sieci. Dlatego zdecydowaliśmy się na zawarcie umowy intencyjnej, zbadanie spółki i podjęcie szczegółowych negocjacji. Jeśli wyniki audytu i rozmowy zakończą się pomyślnie, z pewnością zawrzemy umowę – dodaje.