"Pierwszy kwartał 2019 roku to kolejny okres, w którym zmiany prawa znacząco wpływają na prezentowany wynik. W szczególności bardzo duży wpływ miały zmiany przepisów w zakresie międzynarodowych standardów sprawozdawczości finansowej, tzw. przepisów MSSF 16 i MSSF 9, a także ustawa o zakazie handlu w niedzielę, obowiązująca w rozszerzonym zakresie. Jeżeli dodamy wpływ realizacji strategii spółki związany z przekształceniami sieci do modelu franczyzowego, w wyniku którego nie konsolidujemy sprzedaży przekształconych restauracji, gdyż księgujemy jedynie opłaty franczyzowe, to obserwujemy spadek obrotów i wyniku netto przy jednoczesnym gwałtownym wzroście EBITDA oraz sumie bilansowej wyższej o 186 mln zł r/r. Jeżeli jednak spojrzymy na dane oczyszczone z wpływu MSSF 16, to widać, że miniony kwartał pod względem wyniku brutto na sprzedaży czy EBITDA jest na zbliżonym poziomie do ubiegłorocznego, a nawet w przypadku wskaźnika rentowności na sprzedaży notujemy pewien wzrost" - skomentował prezes Sylwester Cacek, cytowany w komunikacie.
Zysk operacyjny wyniósł 0,47 mln zł wobec 0,46 mln zł straty rok wcześniej.
EBITDA grupy w I kw. 2019 r. to 9,13 mln zł (przy 1,74 mln zł w analogicznym okresie roku ubiegłego).
Skonsolidowane przychody ze sprzedaży sięgnęły 39,11 mln zł w I kw. 2019 r. wobec 41,65 mln zł rok wcześniej.
"Należy też zauważyć, że w I kwartale tego roku było aż o 7 niedziel więcej z zakazem handlu w stosunku do I kwartału roku ubiegłego. Mimo to każda sieć osiągnęła wyższą sprzedaż gastronomiczną, tj. uwzględniającą sprzedaż franczyzobiorców, z wyłączeniem Piwiarni, niż w porównywalnym okresie roku ubiegłego, co w tym kontekście uznaję za satysfakcjonujące osiągnięcie" - skomentował prezes Sfinksa.