VRG: Czerwiec w W.Kruk pod znakiem Rolexa

Dość pozytywnie przyjęli inwestorzy wyniki Grupy VRG (d. Vistuli), pokazujące poziom sprzedaży sklepów tzw. pierwszej marży w czerwcu i pierwszym półroczu br. Na środowej sesji akcje VRG drożały nawet o 2,74 proc., do 4,12 zł.

Według Grzegorza Pilcha, prezesa VRG, wyniki czerwca uprawdopodobniają realizację całorocznego celu mówiącego, że marża brutto na sprzedaży grupy urośnie wobec ubiegłorocznej o 1–1,5 proc. Być może inwestorzy też to zauważyli.

Po sześciu miesiącach tego roku przychody Grupy VRG wynoszą 484,5 mln zł, o 37,1 proc. więcej niż rok wcześniej, a marża brutto wynosi 51,6 proc. i jest o 1,1 pkt proc. wyższa niż w 2018 r.

Sklepy marek odzieżowych (Vistula, Wólczanka, Deni Cler, Bytom) wypracowały przez pół roku 306,6 mln zł przychodu, o 51,9 proc. więcej niż przed rokiem. Gros tego wzrostu to efekt przejęcia Bytomia, który w tym roku w ciągu sześciu miesięcy zanotował 92,1 mln zł wpływów ze sprzedaży detalicznej.

Z kolei jubilerska marka W.Kruk odnotowała przez sześć miesięcy 158,1 mln zł przychodu, o 20,8 proc. więcej niż przed rokiem. Czerwiec obniżył tempo jej wzrostu: przychody sklepów były tylko o 6,8 proc. wyższe niż rok temu.

– Dynamika wzrostu sprzedaży W.Kruka w czerwcu była mniejsza niż przez pierwszych pięć miesięcy tego roku przede wszystkim dlatego, że sprzedaliśmy mniej zegarków. To efekt przesunięć w realizacji dostaw – mówi Grzegorz Pilch. Chodzi głównie o zegarki marki Rolex.

– Zwracam uwagę, że między innymi w związku z tym w czerwcu realizowaliśmy sprzedaż przy marży wyższej o 3,9 pkt proc., a w ciągu sześciu miesięcy była ona wyższa o 1,1 pkt proc. niż rok temu. Wydaje się, że coraz bardziej realny staje się nasz cel, aby w całym roku marża brutto na sprzedaży urosła o 1–1,5 pkt proc. – podkreśla prezes giełdowej grupy.

– Przypuszczam, że utrzymamy założenia co do całego roku – powiedział też prezes, pytany, czy przypadkiem tegoroczne cele nie są zbyt konserwatywne.

Foto: GG Parkiet

Przychody grupy mają rosnąć w tym roku w dwucyfrowym tempie, a wpływy z e-commerce stanowić 14 proc. ogółu. Grupa chce też zrealizować pierwsze synergie po przejęciu Bytomia. ziu