– Wyniki odwiedzalności stabilizują się na poziomach podobnych do tych osiąganych po poprzednich lockdownach. Przewidujemy, że w najbliższych tygodniach klientów będzie w galeriach o 20–30 proc. mniej niż w roku ubiegłym, co pozwala na swobodne zachowanie dystansu i pozostałych obostrzeń bez konieczności np. ograniczania dostępu do obiektów – mówi Agata Samcik, rzecznik Polskiej Rady Centrów Handlowych.
Słabe wyniki oznaczają utrzymujący się konflikt części centrów handlowych z najemcami, którzy ze względu na to, iż klientów jest sporo mniej, oczekują obniżek czynszów.
– Duża część właścicieli centrów rozumie tę sytuację i jest skłonna do kompromisów, woląc nawet niższy czynsz niż pusty lokal – mówi mecenas Tomasz Henclewski z Kancelarii Henclewski & Wyjatek, pełnomocnik spółki FERAX, właściciela marki Gatta.
– Część właściciel tego niestety nie rozumie, stąd w tym tygodniu wycofujemy się z kilku lokali, w przyszłym tygodniu również kilka zostanie zamkniętych – dodaje.
– Będziemy ewoluować w kierunku internetu. Firmy odzieżowe mają dużo doświadczeń w tym związanych – mówi Sebastian Sadowski-Romanov, prezes ITRO Export Solutions. – Szczególnie dziś pomocne w rozwoju sprzedaży są takie narzędzia, jak social media i influencerzy, a klienci już się przekonali do tego kanału zakupu. Jeżeli nie zmienią się zasady najmu powierzchni w galeriach handlowych, to wydaje się, że wiele firm zrezygnuje z mniej rentowych lokalizacji – dodaje. PM