Sprzedającymi są fundusze inwestycyjne Cidinan, Permira VI Investment Platform i Mepinan, które w sumie posiadają około 70 proc. akcji giganta e-commerce. Zamierzają sprzedać do 76,5 mln akcji. Przy cenie akcji z wtorkowego zamknięcia sesji ten pakiet miał wartość niemal 4,9 mld zł. Dziś notowania Allegro rozpoczęły sesję od spadków. Po godz. 9 kurs traci prawie 7 proc. i wynosi 59,4 zł. Wartość obrotów przekroczyła już 100 mln zł. To dziś największy obrót na GPW.

Bloomberg poinformował wczoraj, że księga popytu na akcje w ramach ABB została już pokryta. Pozostałe papiery należące do tych inwestorów mają zostać objęte 90-dniowym lockupem – wynika z komunikatu giełdowego podanego wczoraj przez Allegro.

W ABB pośredniczą Goldman Sachs, Morgan Stanley oraz PKO BP. Allegro zadebiutowało na warszawskiej giełdzie 12 października ubiegłego roku. Walory w pierwotnej ofercie publicznej wycenione zostały na 43 zł. Pierwszego dnia podrożały do 70 zł. Potem kurs dalej zwyżkował, notując maksimum na poziomie niemal 99 zł pod koniec października. Od tego czasu przeważa jednak podaż. Kursowi ciąży m.in. wejścia Amazona do Polski.

KOMENTARZ

Konrad Księżopolski, dyrektor dział analiz Haitong Banku

ABB jest dla mnie zaskoczeniem. Po pierwsze z racji bardzo krótkiego czasu od IPO, który jest krótszy niż formalny 180-dniowy lockup. Po drugie, kurs znajduje się ostatnio przy minimach od czasu pierwszego notowania, więc z tego punktu widzenia ten timing też może zastanawiać. Trudno timingu tego ABB nie kojarzyć z niedawnym oficjalnym wejściem Amazona na polski rynek. Mimo że debiut platformy Amazon odbył się bez fajerwerków i mocnej kampanii marketingowej, to jednak - co by nie mówić - otoczenie konkurencyjne dla Allegro się zaostrza. Dodatkowo Allegro wchodząc w automaty do odbierania paczek zmienia ten biznes w bardziej kapitałochłonny.