Środowa rada nadzorcza Sygnity (d. ComputerLand) dokonała zmiany na stanowisku prezesa spółki. W miejsce odwołanego Michała Danielewskiego, który kierował firmą od sierpnia 2005 roku, powołany został Piotr Kardach, do tej pory wiceprezes.
Oczekiwana decyzja
O możliwej zmianie na najważniejszym stanowisku w Sygnity rynek spekulował już od prawie roku. Na potrzebę roszad, w miarę jak wyniki spółki były coraz gorsze, wskazywali m.in. inwestorzy finansowi. Decyzja była odsuwana, bo priorytetem było sprawne zakończenie łączenia Sygnity i Emaksu (operacja zakończyła sięczerwca).
Nowy szef Sygnity jest związany z BBI Capital, funduszem, do którego wcześniej należał Emax, a który po fuzji jest głównym udziałowcem Sygnity (ma blisko 10 proc. akcji).
Rada nadzorcza, oprócz M. Danielewskiego, odwołała ze składu zarządu Dariusza Chwiejczaka, który odpowiadał za sprzedaż i Andrzeja Miernika. Do zarządu dokooptowani zostali Jacek Kujawa, który w Sygnity jako dyrektor odpowiadał za sektor finansowy, oraz Andrzej Marciniak, ostatnio zatrudniony w koncernie Enea na stanowisku prezesa. - Jest specjalistą od restrukturyzacji i ma za zadanie istotnie wzmocnić zarząd od strony zarządzania operacyjnego - uzasadniał P. Kardach.