We wtorek zwyżki, potem dwa–trzy dni spadków

Pytania do... Wojciecha Białka, głównego analityka CDM Pekao

Aktualizacja: 03.08.2010 15:59 Publikacja: 03.08.2010 07:58

We wtorek zwyżki, potem dwa–trzy dni spadków

Foto: GG Parkiet, Szymon Łaszewski SL Szymon Łaszewski

[b]Jaki w najbliższych dniach będzie skutek wczorajszychzwyżek?[/b]

Wczorajszy wzrost to jedynie dalszy ciąg klęski, którą niedźwiedzie poniosły prawie dwa tygodnie temu, gdy indeksy przełamały opory wyznaczone przez lokalne szczyty. Na krótką metę poniedziałkowy rozpęd powinien wynieść ceny akcji jeszcze wyżej we wtorek, ale wtedy spodziewałbym się początku dwu-, trzydniowej korekty, podczas której indeksy wrócą do szczytów z końca czerwca. Potem zwyżki powinny powrócić, dopóki nie zostanie wyczerpany ich potencjał wynikający z majowo-lipcowej formacji podwójnego dna, a ostatnie niedźwiedzie się nie poddadzą, co poznamy po „przekręceniu” się wskaźników sentymentu.

[b]Kiedy ceny akcji spadną?[/b]

Myślę, że formowanie szczytu będzie lustrzanym odbiciem formowania majowo-lipcowego podwójnego dołka. Tak więc spodziewałbym się czegoś w rodzaju podwójnego szczytu z lokalnymi maksimami w okolicach 11 sierpnia i 11 września.

[b]WIG wyjdzie ponad tegoroczny szczyt, czyli około 44 tys. pkt? [/b]

Zakładam, że będzie to poziom wyższy niż wiosenne szczyty z tego roku. Dla WIG20 spodziewam się przedziału 2650–2700 pkt. Ubijanie podwójnego dna miało dość szeroki rozrzut, przedział mniej więcej 2250–2450 pkt.

[b]Jaki jest najbardziej optymistyczny scenariusz na potem?[/b]

Lekkie spadki. Trend boczny w stylu z okresu II półrocze 2004 r.–I półrocze 2005 r. Ale ja rozważałbym też bardziej pesymistyczny scenariusz.

[b]Czyli dotkliwszą korektę? Jak głęboką i jak długotrwałą?[/b]

Niektórzy porównują kłopoty Grecji do problemów banku Bear Stearns, który dostał pomoc Fedu w marcu 2008 r. Pół roku później kłopoty miał Lehman, który już nie został uratowany. Inna analogia to porównanie kryzysu strefy euro do kryzysu azjatyckiego. Dziewięć miesięcy po krachu w Azji zbankrutowała Rosja. W tych analogiach w sześć–dziewięć miesięcy po majowym globalnym załamaniu spowodowanym obawami o konsekwencje pogłębienia się kryzysu strefy euro mielibyśmy nawrót kryzysu. To daje okres od listopada 2010 r. do lutego 2011 r. jako czas, w którym ewentualne czynniki ryzyka by się zmaterializowały.

[b]Warszawska giełda będzie silna na tle innych rynków?[/b]

Wzrost gospodarczy nadal przyspiesza, co jest pozytywne, ale widać na horyzoncie dwa zjawiska, które nie wróżą nic dobrego. Po pierwsze plany podwyższenia podatków. Po drugie działania RadyPolityki Pieniężnej, która pewnie jeszcze w tym rokupodniesie stopy procentowe. Od ostatniej obniżki stópminęło już ponad 13 miesięcy. Dotychczas w historii najdłuższa przerwa wynosiła 14 miesięcy.

Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego