Rząd węgierski oficjalnie poinformował, że zamierza sprzedać pozostałe udziały w największej pod względem sprzedaży netto lokalnej firmie - koncernie działającym w branży naftowej i gazowej MOL. Minister gospodarki Attila Chikan potwierdził, że Skarb Państwa sprzeda 25% akcji spółki, jednocześnie jednak nie powiedział, kiedy nastąpi ta transakcja. Wcześniej musi się jednak m.in. wyjaśnić, jak rozwinie się sprawa ewentualnego przejęcia przez MOL chorwackiej firmy petrochemicznej INA.
Dalsza sprzedaż udziałów MOL wiąże się też z planowaną przez rząd liberalizacją sektora energetycznego na Węgrzech. Wspólnie ze spółkami naftowymi oraz zagranicznymi ekspertami przygotował on projekt uwolnienia cen gazu oraz regulacji cen benzyny i oleju napędowego.
Wciąż kontrowersyjna jest też sprawa proponowanej kontroli nad detalicznymi cenami benzyny, które nie były regulowane od początku lat 90. W obecnych warunkach rynkowych, kiedy na światowych rynkach drożeje ropa i jej cena przekroczyła już 24 USD za baryłkę, według ministra gospodarki MOL i inne koncerny petrochemiczne będą skłonne szybko podnosić cenę paliw, jednak w przypadku spadku notowań surowca na rynkach nie ma pewności, że koncerny zdecydują się na obniżanie ceny paliw.
Propozycja przedłożona przez ministra finansów Zsigmonda Jaraia zakłada, że przy ustalaniu cen paliw będzie uwzględniać długoterminowe średnie notowania ropy typu crude na światowych rynkach. Projekt, skrytykowany przez MOL, zakłada, że dystrybutor będzie mógł przekazywać środki do funduszu rezerwowego w przypadku niskich notowań surowca na świecie, w przypadku wzrostu jego ceny zaś będzie mógł czerpać środki z funduszu.
Niektórzy analitycy ostrzegają, że planowana regulacja cen paliw może być bardzo niekorzystna zwłaszcza dla MOL, ponieważ rząd będzie mógł wymóc na koncernie ustępstwa (mimo że planuje sprzedaż jego udziałów), co może być trudne w przypadku zagranicznych koncernów naftowych działających na Węgrzech. - Perspektywy spółki w tych okolicznościach nie wydają się najlepsze - powiedział dziennikowi "The Wall Street Journal" Thomas Chadwick, analityk rynków wschodzących z londyńskiego biura Merrill Lynch, który obniżył MOL krótkoterminową rekomendację z "akumuluj" do "neutralnie".