Holenderski bank ABN Amro podniósł rekomendację dla PKN z gromadzić do kupować.
Zmianę uzasadniono tym, iż w odróżnieniu od KGHM i TP SA, spółce tej nie grozi nawis jej akcji na rynku. Dzięki korzystnym wynikom finansowym po III kwartale, które odwróciły ich spadkowy trend, jest ona atrakcyjnym reprezentantem (bezpieczniejszej dziś ? MK) starej gospodarki. Bodźca jej notowaniom mogą dodać fuzje i przejęcia, ponadto zaś jej prognozowana na 2001 r. relacja wartości przedsiębiorstwa do zysku operacyjnego przed amortyzacją (EV/EBITDA) w naftowej części tej grupy jest o 24% niższa od branżowej przeciętnej w regionie i o 48% niższa od MOL. Metodą przyszłych, zdyskontowanych strumieni pieniężnych uzasadnioną cenę akcji PKN oszacowano na 23 zł.ABN Amro spodziewa się też bardzo korzystnych wyników za IV kwartał. Złożą się na nie zapewne takie czynniki, jak wynegocjowana w lecie większa obniżka cen ropy z Rosji, jak też ewolucja asortymentu, w którym większą rolę zaczynają pełnić wyroby o większym stopniu przetworzenia. Drugie półrocze ? zdaniem analityków ? powinno więc skompensować rozczarowujące wyniki pierwszego.Analitycy ci zauważają też, że wbrew wcześniejszym obawom, nie widać kolejki zagranicznych dostawców, pragnących zaopatrywać Polskę w tańsze produkty naftowe. W połączeniu ze spodziewanym spadkiem cen ropy Brent do 24 USD za baryłkę (a bardziej długofalowo ? do 17 USD), jak też możliwymi fuzjami i przejęciami, dobrze to wróży notowaniom PKN również w przyszłym roku.Zdaniem ABN Amro, spodziewany inwestor strategiczny, który objąłby 75% akcji Rafinerii Gdańskiej, może się nie znaleźć. W tej sytuacji zaś, mimo wcześniejszych deklaracji, iż rząd nie dopuści do umocnienia dominacji PKN, może nie mieć innego wyjścia, co jednak w czasie, gdy ceny ropy będą spadać, może nie wywołać tak ostrych reperkusji, jakich można by spodziewać się w okresie, gdy mają one trend zwyżkujący. Bank ten sądzi również, iż PKN może podjąć próbę wejścia w sojusz z którymś ze swoich regionalnych odpowiedników, ponieważ zaś dotychczas na rynku skutki takich ruchów ignorowano, więc tym silniejszy będzie ich pozytywny wpływ na notowania, gdy sprawy zaczną się materializować. Zarząd i akcjonariusze PKN mogą mieć satysfakcję, iż awans tej spółki w rekomendacjach tak dużego banku dokonał się kosztem MOL. Uzasadniając to mniejszym ryzykiem i atrakcyjnymi wskaźnikami cenowymi ABN Amro radzi posiadaczom ? rekomendowanych przezeń wcześniej do kupna ? akcji MOL zmniejszyć ich udział w portfelu do neutralnego lub mniejszego i przerzucić się na PKN.Godne uwagi jest, że mimo zalewającej listę notowań czerwieni, ABN Amro uważa, że GPW jest tuż ? tuż przed hossą, która do połowy stycznia może podnieść je o 15?20%. W wyniku tego alokację na Polskę w makroregionalnym portfelu nowych rynków EBWA podniósł z neutralnej do nadwagi (skutki zrzutu akcji TP SA uznano za okazję do kupna), natomiast wobec Węgier postąpił odwrotnie. W hierarchii przeważenia w makroregionalnym portfelu EBWA tego banku Polska plasuje się na drugim miejscu po Turcji, wyprzedzając Rosję, RPA, Egipt oraz Czechy.
M.K.