NTT System z pomocą nadzoru odpiera atak Jarosława Supłacza

Szykujący się do debiutu giełdowego producent komputerów twierdzi, że raport Jarosława Supłacza to element ?czarnego PR". Spółka zawiadomiła już Komisję Nadzoru Finansowego

Aktualizacja: 23.02.2017 05:09 Publikacja: 17.03.2007 08:28

Po długim okresie milczenia Jarosław Supłacz ponownie dał o sobie znać. W przeszłości kilkakrotnie opublikował niekorzystne raporty na temat spółek szykujących się do oferty publicznej akcji. Dotyczyły m.in. Hoopa i Ambry. Ostatnio, tytułujący się niezależnym analitykiem, autor poświęcał dużo uwagi Mostostalowi Zabrze. Tym razem celem ataku stał się NTT System.

Data nie jest przypadkowa

Supłacz nieprzypadkowo wybrał piątek jako termin zamieszczenia na swojej stronie internetowej raportu poświęconego producentowi komputerów. Materiał nosi tytuł ?Był sobie raz przetarg".

Dzień wcześniej, to jest w czwartek 15 marca, ruszyła budowa księgi popytu na akcje NTT. Spółka rozpoczęła także cykl spotkań z inwestorami finansowymi, namawiając ich do zakupu akcji w rozpoczynającej się w środę subskrypcji.

W raporcie można przeczytać m. in., że NTT System może mieć w przyszłości problemy ze zdobywaniem zamówień z sektora publicznego, nie dysponuje siecią sprzedaży dla klientów detalicznych, a sprzęt, który produkuje, nie ma silnej marki, co oznacza, że w momencie dekoniunktury w gospodarce, będzie szybko tracił rynek.

J. Supłacz przypomina także, że pod Łodzią powstaje fabryka komputerów Dell, co stanowi duże zagrożenie dla rozwoju polskiego producenta.

Akcja rodzi reakcję

NTT System szybko zareagował na zarzuty J. Supłacza. Spółka jeszcze w piątek złożyła do Komisji Nadzoru Finansowego zawiadomienie o manipulacji instrumentami finansowymi poprzez rozpowszechnianie w trakcie budowy księgi popytu (book -building) nierzetelnych informacji. Chodzi o czyn, o którym mowa w art. 39 ust. 2 Ustawy o obrocie instrumentami finansowymi.

Według Tadeusza Kurka, prezesa NTT System, materiał zawiera szereg informacji, które przedstawiają spółkę w sposób nieprawdziwy i tendencyjny. - W naszej opinii celem tych działań jest wpłynięcie na przebieg oferty publicznej akcji poprzez celowe wprowadzenie w błąd opinii publicznej - oświadczył T. Kurek.

Nie wiadomo, dlaczego J. Supłacz zdecydował się opublikować materiał w internecie. Przedstawiciele NTT System zapewniają, że nie kontaktował się wcześniej ze spółką i nie podejmował prób wszczęcia jakichkolwiek rozmów z nią, czy uzyskania od niej jakichkolwiek wyjaśnień.

Atrakcyjna cena

NTT System chce w ofercie publicznej sprzedać 11 mln nowych akcji, z których 3 mln sztuk przeznaczonych jest dla drobnych inwestorów. Papiery będą stanowiły 20 proc. podwyższonego kapitału. Cena zmieści się w przedziale 3,5-5 zł. Zapisy będą przyjmowane od 21 do 26 marca w punktach obsługi klientów domu maklerskiego IDM.

Według oferującego, papiery NTT System są dobrą inwestycją. Remigiusz Sopel, analityk DM IDM, zaleca kupowanie akcji, wyceniając każdą na 5,54 zł.

Specjalista przypomina też, że spółka dzięki pieniądzom z emisji akcji chce kilka razy zwiększyć moce produkcyjne, a rynek pecetów w Polsce rozwijać się będzie w najbliższych latach bardzo dynamicznie. To zaś stwarza przedsiębiorstwu i jego akcjonariuszom dobre perspektywy.

Rywale

rzucają kłody pod nogi

debiutantom

lipiec 2003

Oferta Hoopa kończy się

połowicznym sukcesem

z powodu niekorzystnej

dla spółki analizy autorstwa Jarosława Supłacza

czerwiec 2004

Raport CR Media Consulting na temat braków w prospekcie emisyjnym Brokera FM

czerwiec 2005

Jarosław Supłacz publikuje

raport na temat Ambry,

która sprzedaje akcje

w ofercie publicznej

lipiec 2006

Zabrzańskie Zakłady

Mechaniczne zarzucają

nieścisłości w prospekcie

emisyjnym głównego

konkurenta - Famuru

marzec 2007

Jarosław Supłacz twierdzi,

że NTT System pominął

w prospekcie ważne czynniki ryzyka, na które narażona

jest spółka

Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego