Police, które zużywają rocznie ponad 500 mln metrów sześciennych gazu ziemnego, są drugim co do wielkości odbiorcą tego surowca w kraju. Więcej - ok. 850 mln metrów sześc. - kupują tylko Zakłady Azotowe Puławy.
Duży płaci więcej
Choć zachodniopomorska spółka jest strategicznym klientem PGNiG, dotychczas nie mogła liczyć na żadne szczególne względy dostawcy. Przeciwnie. Cena, jaką Police uiszczają za każdy metr sześcienny gazu ziemnego, jest o 1 grosz wyższa niż ta, którą płacą indywidualni odbiorcy, kupujący paliwo do kuchenek gazowych.
Dodajmy jeszcze, że zakup gazu stanowi zdecydowanie największą pozycję w ogólnych kosztach funkcjonowania zakładów chemicznych. Między innymi właśnie dlatego zarząd Polic chce skłonić PGNiG do podpisania tzw. umowy specjalnej, która byłaby korzystniejsza dla odbiorcy. Pierwszy raz z taką propozycją spółka wystąpiła w lutym tego roku.
Stawiają na gaz krajowy