o ponad 700 proc. rocznie zwiększała się kapitalizacja Polimeksu-Mostostalu w latach 2003-2006. W minionym roku podniosła się o 144 proc. W tym o dalsze 75 proc. To głównie dzięki szybkiemu wzrostowi wartości rynkowej Polimex-Mostostal tak dobrze wypadł w naszym zestawieniu najbardziej wartościowych spółek giełdowych. W rankingu branżowym zwyciężył, w ogólnej klasyfikacji zajął 6. miejsce.
Nie tylko wzrost organiczny
Punkty związane z kategoriami rynkowymi przysporzyły spółce aż 90,1 pkt, ze 114,52 pkt wszystkich zdobytych. Dysproporcja w porównaniu ze zdobyczą w kategoriach związanych z finansami firmy jest więc ogromna. Nie oznacza to jednak, że w tym ostatnim względzie niewiele się poprawiło. W minionym roku zysk operacyjny zwiększył się o 36 proc., a w ostatnich trzech latach rósł średnio o 59,3 proc. W minionym roku firma wypracowała 99,6 mln zł zysku operacyjnego. Spółka może pochwalić się wysoką rentownością działania - ROE sięgnęło 17 proc. To o 6 pkt proc. więcej niż w 2003 r. Znacząco też zwiększyła się skala działania. Polimex-Mostostal generuje ponad 3,3 razy większe przychody niż trzy lata temu. Wynoszą obecnie blisko 2,5 mld zł.
Nie ulega jednak wątpliwości, że w aktualnej giełdowej wycenie przedsiębiorstwa znajdują odbicie oczekiwania dotyczące wyników w przyszłości. Znakomita koniunktura w budownictwie daje nadzieje na ich spełnienie. Firma w ostatnich latach również porządkowała i rozwijała grupę kapitałową, co teraz pozwoli jej korzystać w lepszy sposób z boomu w budownictwie.
Gwałtowny wzrost w tej branży stwarza jednak też wyzwania. Kumulacja zleceń w jednym czasie jest gorsza niż ich rozłożenie w czasie, brak rąk do pracy zwiększa presję płacową. To wraz z droższymi materiałami budowlanymi negatywnie oddziałuje na rentowność działania. Wyzwaniem mogą okazać się podwyżki stóp procentowych. Wpływają zarówno na koszty finansowe przedsiębiorstwa, jak i działalność zleceniodawców (między innymi deweloperów).