Imperium Karkosika także chce wejść w deweloperkę

Chemiczno- -metalowego konglomeratu nie ominęła moda na budowanie apartamentów

Aktualizacja: 20.02.2017 16:45 Publikacja: 17.05.2007 07:17

Już pod koniec lutego wskazywaliśmy, że działka, na której znajduje się siedziba Boryszewa i Impexmetalu, położona jest w niezwykle atrakcyjnym rejonie Warszawy, a wokół niej jak grzyby po deszczu wyrastają apartamentowce, siedziby firm i hotele. Wtedy jednak prezes Adam Chełchowski, zapytany o plany deweloperskie powiedział jedynie, że cieszy się, iż projekty realizowane w sąsiedztwie podnoszą atrakcyjność działki.

Na razie wstępne koncepcje

Na wczorajszej konferencji okazało się, że spółki zainteresowały się jednak deweloperką. Na terenie siedziby Boryszewa i Impexmetalu (to także "kwatera główna" kilku innych firm należących do znanego inwestora Romana Karkosika) może powstać kompleks składający się z dwóch apartamentowców, biurowca i hotelu. Kiedy - nie wiadomo. Na razie zarząd analizuje, czy projekt zrealizuje samodzielnie, czy w partnerstwie z "doświadczoną firmą deweloperską".

Okazuje się, że podobne projekty ma również wrocławski Hutmen (spółka zależna Impexmetalu). Rozważane jest przeniesienie produkcji z centrum tego miasta prawdopodobnie do którejś ze stref ekonomicznych. Zanim na opuszczonym terenie powstaną mieszkania, konieczna będzie zmiana planów zagospodarowania oraz rekultywacja gruntu po szkodliwej dla środowiska produkcji hutniczej. Czy koszty przeprowadzki, budowy nowego obiektu i dostosowania gruntu nie okażą się za wysokie? Trwają analizy. Hutmen nie wyklucza, że po prostu sprzeda nieruchomość.

Wysokie koszty finansowe

Na wczorajszej konferencji grupa przedsiębiorstw R. Karkosika zaprezentowała wyniki za miniony kwartał? Przypomnijmy, że spółki piętrowo konsolidują swoje wyniki. Chemiczny Boryszew jest właścicielem 62 proc. Impexmetalu (producent głównie wyrobów z aluminium), a ten z kolei 61 proc. miedziowego Hutmenu.

Przychody grupy Boryszewa w I kw. tego roku wzrosły o 6 proc., do 1,26 mld zł. Znacznie spadły koszty sprzedaży i ogólnego zarządu (tu aż o 18 mln zł, do 41,8 mln zł). Zysk operacyjny wzrósł o 189 proc., do 68,2 mln zł. Tymczasem koszty finansowe wzrosły prawie czterokrotnie, do 116,8 mln zł - głównie z powodu przeszacowania wartości inwestycji (76,7 mln zł). Na tę z kolei kwotę składa się 25 mln zł straty HMN Szopienice (spółka zależna Hutmenu), a także rozliczenie sprzedaży niemieckiej spółki zależnej Kuag Elana w styczniu (ok. 48 mln zł). Jednak rozliczenie tej transakcji wpłynęło również pozytywnie na rachunek zysków i strat: 31,4 mln zł znalazło się w pozycji "sprzedaż całości lub części udziałów w jednostkach podporządkowanych". Korzystnie został również rozliczony podatek dochodowy. W efekcie, chociaż zysk brutto wyniósł zaledwie 253 tys. zł, zysk przypisany akcjonariuszom podmiotu dominującego przekroczył 12,7 mln zł, wobec 43,8 mln zł rok wcześniej.

Dywizja aluminiowa górą

Impexmetal zwiększył przychody o 23 proc., do 991,2 mln zł, głównie dzięki wzrostowi cen metali i sprzyjającej koniunkturze. Zysk operacyjny zwiększył się o 82 proc., do 66,3 mln zł, dzięki restrukturyzacji grupy i zwiększeniu sprzedaży wysokomarżowych wyrobów. Ponad połowę wyniku operacyjnego (36 mln zł) zrealizowały spółki z dywizji aluminiowej, czyli Aluminium Konin-Impexmetal oraz NPA Skawina.

Koszty finansowe grupy wzrosły ponaddwukrotnie, do 46,8 mln zł, z czego 25 mln zł to również strata HMN Szopienice. W efekcie skonsolidowany zysk brutto wyniósł 23,6 mln zł. Zysk netto przypisany akcjonariuszom jednostki dominującej wyniósł 33,5 mln zł, wobec 27,4 mln zł rok wcześniej.

Hutmen pracuje nad strategią

Grupa Hutmenu już wcześniej pokazała wyniki. Przychody wzrosły o ponad 15 proc., do 397,8 mln zł. Zysk operacyjny wyniósł 3,2 mln zł wobec 100 tys. zł straty. Starta netto wyniosła natomiast 33 mln zł. Na wynik niekorzystnie wpłynęła strata HMN Szopienice, wynikająca z zawierania przez jej kierownictwo spekulacyjnych kontraktów terminowych na londyńskiej giełdzie metali. Stąd również straty z działalności finansowej, którNa szczęście dla akcjonariuszy tych przedsiębiorstw, z powodu afery w Szopienicach zysk netto (przypisany akcjonariuszom jednostki dominującej) obniżył się tylko odpowiednio o 8 mln i 5 mln zł.

Na wczorajszej konferencji obecny był nowy prezes Hutmenu, Piotr Górowski (kieruje firmą od maja). Zapowiedział, że na początku drugiego półrocza zaprezentuje strategię rozwoju grupy i przedstawił jej zręby.

Spółka matka oraz jej dwie firmy zależne (oprócz HMN Szopienice to WMN Dziedzice) mają zacieśnić współpracę operacyjną (np. w kwestii zaopatrzenia czy księgowości). HMN Szopienice czeka też "głęboka" restrukturyzacja, którą poprzedzi ocena skutków zawarcia fatalnych transakcji terminowych m.in. w zakresie płynności finansowej.

Fajerwerków nie było

Wyniki kwartalne Boryszewa i Impexmetalu nie wpłynęły wczoraj na giełdowe notowania. Wyobraźni inwestorów nie podgrzały również relacje agencji prasowych po konferencji, na której ogłoszono plany deweloperskie. Kurs Boryszewa wzrósł o 1,9 proc., do 26,5 zł, natomiast papiery Impexmetalu potaniały o 3,1 proc., do 329,5 zł. Hutmen dla odmiany podał

informację o możliwym projekcie deweloperskim raportem giełdowym. Początkowo akcje drożały o 2-3 proc. W czasie

sesji kurs rósł nawet o 7 proc. Ostatecznie papiery Hutmenu podrożały o 3,9 proc., do 27 zł. Przypomnijmy, że kiedy wyszła na jaw afera w Szopienicach, spekulowano, że spółka będzie chciała wyrównać stratę sprzedając nieruchomości.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy