Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
KPO ma wspierać rządowe plany rozbudowy kolei. Zakłada się, że w latach 2027–2028 nastąpi kumulacja wydatków inwestycyjnych na poziomie około 18 mld zł rocznie. Fot. mpr
Po dwóch latach wyczekiwania w politycznej zamrażarce, rozkręcają się kolejowe inwestycje współfinansowane z KPO. Przedsięwzięcia z unijnym wsparciem realizowane przez zarządzające infrastrukturą Polskie Linie Kolejowe (PLK), warte są prawie 11,5 mld zł. Spółka zawarła już ponad 120 umów na kwotę 8 mld zł. Obejmują w sumie ponad 160 zadań, które mają przyczynić się do zwiększenia prędkości pociągów, zwiększenia przepustowości tras oraz usprawnienia zarządzania ruchem kolejowym.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Chodziło o zawieszenie w spółce kosztownych elementów zakładowego układu zbiorowego pracy w zamian za rezygnację z przewidzianych na ten rok zwolnień grupowych. W rezultacie do końca września pracę może stracić maksymalnie 765 osób.
Prezydencki projekt ustawy nawiązuje do tzw. projektu obywatelskiego. Bez cięć w inwestycjach okołolotniskowych oraz ograniczenia rozbudowy sieci linii kolejowych.
Szefowa MFiPR Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz zaproponowała wprowadzenie CPK na GPW lub emisję obligacji CPK oraz finansowanie budowy elektrowni jądrowej przez spółki skarbu państwa w zamian za tańszy prąd. W przypadku tego drugiego projektu to tzw. model spółdzielczy, kiedyś rozważany przez polski rząd.
Spółka coraz mocniej wchodzi w zbrojeniówkę, a kurs kontynuuje odrabianie zeszłorocznych strat.
Według biegłego rewidenta to m.in. efekt spadku przewozów, utraty części klientów w następstwie koncentracji na przewozach węgla, wzrostu kosztów oraz przeinwestowania. Co więcej, z najnowszych danych wynika, że spółka nadal traci udziały w rynku.
Zarząd PKP Cargo chce m.in. aby wynagrodzenie zasadnicze i premia były powiązane z wynikami pracy. W tej sprawie trwają ostatnie rozmowy ze związkami zawodowymi. Brak porozumienia będzie oznaczał w tym roku zwolnienie z pracy do 765 osób.