Zmiany w ZEG - cisza przed burzą?

Ostatnie ruchy głównego inwestora Mostostalu Export sugerują zmiany w akcjonariacie. Chętni na przejęcie ZEG będą

Aktualizacja: 20.02.2017 05:55 Publikacja: 24.05.2007 07:31

Wszystko wskazuje, że szybkim krokiem zbliżają się istotne zmiany w akcjonariacie spółki ZEG. "Parkiet" kilkakrotnie sygnalizował już taką możliwość. Wśród potencjalnych kupców tradycyjnie wymienić można Kopex i Famur. Niewykluczone jednak, że szyki pomiesza im... inna spółka giełdowa.

Przygotowania

do bliskiej transakcji?

Mostostal-Export przeniósł do podmiotu zależnego Infrabud, w którym ma 100 proc. udziałów, ponad 65 proc. kapitału tyskiej spółki. Po tej operacji firma kierowana przez Michała Skipietrowa ma jeszcze 6,48 proc. walorów ZEG. Inwestorzy, pamiętając, w jaki sposób dochodziło do zmian właścicielskich w Budopolu Wrocław i Elektromontażu Warszawa, liczą teraz na podobny rozwój wydarzeń. W środę papiery ZEG kosztowały, po spadku kursu o 4,65 proc., 63,50 zł. Cały rynek był jednak wczoraj spadkowy.

Jaki jest cel przeniesienia akcji producenta elektroniki i automatyki górniczej w ramach grupy kapitałowej?

- Nie komentuję niczego więcej, co można przeczytać w komunikacie giełdowym - mówi Michał Skipietrow, prezes Mostostalu Export. Nie zaprzeczył jednak, że ostatnie zmiany mogą oznaczać przygotowanie do większych przetasowań w akcjonariacie spółki córki. Warszawska firma może sporo zarobić na zbyciu akcji ZEG. W marcowym wywiadzie dla "Parkietu" Michał Skipietrow przyznał, że sprzedaż pakietu akcji, nawet po cenie 25 zł za walor, zapewni jego firmie kilkanaście milionów złotych zarobku. Wszystko wskazuje, że rzeczywista kwota transakcji będzie znacząco niższa od ceny rynkowej. Tak przynajmniej było w przypadku Budopolu Wrocław i Elektromontażu Warszawa, które Mostostal sprzedał wcześniej.

Inwestor branżowy...

Przejęciem ZEG zainteresowany był od dłuższego czasu Kopex. Przedstawiciele tej firmy uważali, że w ich grupie jest miejsce dla tyskiej spółki. Jak sprawa wygląda obecnie?

- Aktualnie nie prowadzimy żadnych rozmów z Mostostalem Export. Nadal uważamy jednak ZEG za interesującą firmę. Czekamy na ewentualny sygnał drugiej strony do rozpoczęcia negocjacji - informuje Leszek Jędrzejewski, największy akcjonariusz grupy ZZM-Kopex. Jego rodzina buduje grupę przemysłową skupiającą kilkanaście branżowych firm. ZZM-Kopex zamierza przejmować kolejne przedsiębiorstwa, czego najlepszym przykładem był ostatni zakup niemieckiego Hansena. Pieniądze na przejęcia będą w dużej części pochodzić ze sprzedaży 12,9 mln akcji własnych Kopeksu.

Co na to Famur? - Prowadzimy rozmowy z kilkoma spółkami i stale monitorujemy rynek krajowy i zagraniczny pod kątem kolejnych przejęć. Jesteśmy otwarci i gotowi do rozmów z każdym partnerem spełniającym nasze wymagania - twierdzi Waldemar Łaski, wiceprezes Famuru. Nie odpowiedział wprost, czy na tej liście jest ZEG. Katowicka firma, po przejęciu spółki Georyt, zamierza kontynuować proces akwizycji.

...a może portfelowy

Potencjalnym kandydatem do przejęcia ZEG mógłby być Maciej Niebrzydowski, syn Elżbiety Sjöblom. Przypomnijmy, że jego grupa kupiła już od Mostostalu Export walory Budopolu Wrocław i Elektromontażu Warszawa. Do trzech razy sztuka? - Nie jesteśmy zainteresowani tą inwestycją - odpowiada znany inwestor.

Niewykluczone że największe szanse ma w takim razie ktoś inny. Na rynku spekuluje się, że czarnym koniem w wyścigu o akcje ZEG może być inna giełdowa spółka. Wczoraj nie udało nam się jednak ustalić, o kogo chodzi. - Perspektywa zmiany głównego inwestora może być tylko dobrą informacją. Spodziewam się, że ewentualny właściciel mógłby znacząco podnieść efektywność jej działania - ocenia Piotr Cieślak ze Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych, które reprezentuje ponad 10 proc. kapitału ZEG. Przedstawiciele SII chcą na najbliższym walnym zgromadzeniu, 30 maja, rozmawiać o dalszej strategii i finansach firmy. W I kwartale tego roku ZEG stracił 0,7 mln zł, przy 9,5 mln zł skonsolidowanych przychodów. Rok temu było to odpowiednio: 0,34 mln zysku netto i 9,7 mln zł sprzedaży.

Rynek zdyskontował już znaczące zmiany w akcjonariacie

Pogłoski o możliwych zmianach właścicielskich w spółce ZEG wywindowały jej kurs do ponad 63 zł. Kiedy "Parkiet" we wrześniu zeszłego roku pisał o możliwym przejęciu ze strony

Kopeksu lub Famuru, akcje ZEG kosztowały tylko około 30 zł. Nieoficjalnie powodem, dla którego wtedy nie doszło

do zawarcia transakcji, były rozbieżne oczekiwania cenowe. W międzyczasie kurs mocno wzrósł. Wpływ na to miała hossa i stosunkowo mała liczba akcji w wolnym obrocie. Słabe

wyniki ZEG za I kwartał wskazują, że firma może mieć pewne problemy. Być może dostrzegł to Mostostal Export i stąd

przygotowania do sprzedaży kontrolnego pakietu akcji.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy